Impreza w pandemii. Radni płacili za siebie, ale fakturę dostało starostwo
Tomasz Kusy szef radnych z PiS-u nie daje spokoju włodarzowi powiatu w sprawie świętowania zeszłorocznego absolutorium w Zajeździe Biskupim. Radny analizuje fakturę za stołowanie się tam radnych, a starosta twierdzi, że błędnie ją opisano.
Przewodniczący rady Adam Wajda poddał pod głosowanie wniosek o sprawdzenie sprawy świętowania absolutorium przez komisję rewizyjną. Uczestnicy sesji byli za tym, wstrzymał się jedynie Andrzej Chroboczek z zarządu powiatu. - Nie zostawiajmy tej sprawy zawieszonej w powietrzy. Trzeba ją rozstrzygnąć, dopytać o szczegóły - uzasadnił A. Wajda
Ludzie
Adam Wajda
Wójt Gminy Pietrowice Wielkie
Andrzej Chroboczek
Radny Powiatu Raciborskiego.
Grzegorz Swoboda
Starosta Raciborski
Tomasz Kusy
Radny powiatowy, szef komisji rewizyjnej i klubu PiS
Sklep.nowiny.pl
Kursy InspiratON
Ludzi poznaje się po czynach. No i mamy faktury za jedzenie za pieniądze podatników, jak napisano. Radni mają obowiązki kontrolne i prawo wejścia w każdej chwili to niech skorzystają z możliwości kontroli wszystkich wydatków spożywczych w każdej chwili, nie musi to być rewizyjna, art. 21 ustawy o samorządzie powiatowym. A skoro gospodarka finansowa jest jawna niech podadzą do publicznej wiadomości ile wydają na te usługi i jedzenie w sumie. A prezydent tłumaczyl się za co kupił paczki dla mieszkańców i okazało się, że za swoje. A tu proszę. Skoro radni pozwalają na wydatki na spotkania w lokalach, oni przyjmują budżet i mogą zapytać o przeznaczenie każdej złotówki, przecież mogą uciąć wydatki w budżecie na to.
Skoro radni płacili za siebie to powinny być paragony ale żeby to sprawdzić należało by sprawdzić w punkcie sprzedaży a to już zajęcie dla skarbówki. Kluczowe jest to aby zgodziły się godziny. Z pewnością wszyscy radni wpadną w amnezję bo nie będą pamiętać co i za ile konsumowali. Będą natomiast pamiętać że jak jeden mąż wszyscy płacili gotówka. Wszak płatność kartą pozostawia ślad w systemach bankowych. Błąd w opisaniu faktury to ściema dla naiwnych. Do tego starostwo powinno posiadać umowę na wykonanie usługi w której powinno być okreslone co i jak. Choć znając życie zapisy będą bardzo ogolne. Nie wyobrażam sobie, że zamówiono cos na gębę
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu