Wysprzątali wąwóz, naprawili ścieżki. Mieszkańcy pytają - dlaczego znowu piaskiem? [ZDJĘCIA]
Postanowiliśmy wrócić do tematu ścieżek spacerowych na terenach zielonych pomiędzy osiedlem Wojska Polskiego, a Tysiąclecia (wąwóz) w Wodzisławiu Śląskim. Po tym, jak ścieżki zostały naprawione piaskiem, w sieci zawrzało. Przypominamy jednak, że... tak miało być.
O sprawie pisaliśmy już w czerwcu ubiegłego roku, gdy na naszą skrzynkę mailową zaczęły przychodzić pierwsze powiadomienia mieszkańców o zniszczonych ścieżkach w wąwozie. Powodem były ulewne deszcze, które przeszły wówczas nad miastem. Rwące potoki wypłukały w ścieżkach głębokie koryta.
Z naprawą zwlekano, bo jak poinformował nas wodzisławski magistrat, pracownicy SKM czekali na ustabilizowanie się pogody. Do tego doszła sytuacja związana z koronawirusem. Pytaliśmy także, czy przy naprawie ścieżek zastosowane będą inne materiały. Już wtedy padła odpowiedź, że nie.
- Biorąc pod uwagę trwałość projektu, jaka obowiązuje dla zadania rewitalizacji terenów zieleni na terenie miasta Wodzisławia Śląskiego, nie będą zastosowane inne rozwiązania - czytamy w odpowiedzi, którą otrzymaliśmy od Mateusza Jamioły z Wydziału Dialogu, Promocji i Kultury w lipcu ubiegłego roku.
Na wiosnę tego roku w wąwozie pojawili się pracownicy SKM, którzy rozpoczęli porządki: grabienie, formowanie krzewów, doświetlanie roślin. Uzbierano także około 20 dużych worków śmieci. O pracach na tym terenie SKM informował na swoim Facebooku. Naprawiono też ścieżki. Piaskiem.
Do tematu będziemy wracać.
jeżeli tam Miasto nie zrobi rowu melioracyjnego to tak będzie. Przecież w wąwozach płynęły strumienie które wzbierały przy opadach. skoro to wszystko zasypano to normalne że będzie wypłukiwać. Do tego na dodatek zatka studzienki kanalizacyjne na Daszyńskiego aż po Gladbeck. Przepis na powódź w centrum miasta gotowy.
No tak to jest w tym mieście! Z podatków mieszkańców, zrobiono ścieżkę ze żwirku, za żwirek mieszkańcy zapłacili. A będą mieli co? Ścieżki z piasku i błota! I tak mieszkańcy będą płacili, po każdym większym deszczu kolejny remont. Tak rządzi PO! Remont polegał, na kolejnych wycinkach drzew, w wąwozie było za dużo zieleni?
~mieszkswd (89.64. * .247)
A jak zaczęli to robić, to co to było jak nie wąwóz, nie wiedzieli że dołem będzie płynąć woda? Kto to projektował? Nie na winnych? Podobnie jak z dworcem, gdzie, są winni?
Mało tego że woda wymyje piach ale pozatyka studzienki kanalizacyjne na ul.Daszyńskiego aż do skrzyżowania z ul Wałową.
A co mieli tam beton wylać? Bez kosztownego odwodnienia zawsze woda będzie podmywała, przecież to WĄWÓZ!
no i elegancko, woda znowu zniweluje piasek, za pare miesięcy zaś to będą naprawiać a to wszystko dzięki naszemu prezydentowi miasta, będą pochwały ponownie, chyba że znów się o rok spóźnią