To była kosztowna zima. Miasto wydało milion złotych na walkę ze śniegiem
Przeszło 1 mln zł kosztowało miasto tegoroczne zimowe utrzymanie dróg. Ostatnia tak kosztowna Akcja Zima zdarzyła się na przełomie 2012/2013.
Coroczne koszty Akcji Zima zależą od czasu jej trwania, ilości opadów, potrzeby użycia sprzętu, materiału i zaangażowania pracowników, mierzących się ze skutkami zimowej pogody. - Kończący się właśnie sezon obfitował niestety we wszystkie czynniki podwyższające koszty zimowego utrzymania miasta - opady śniegu były częste, intensywne i długotrwałe, ponadto występowały okresy gołoledzi i marznących opadów deszczu. Wszystko to, wraz z dodatkowymi obowiązkami związanymi z utrzymaniem nowo oddanego odcinka drogi regionalnej Racibórz-Pszczyna o podwyższonym standardzie utrzymania, spowodowało, że Rybnickie Służby Komunalne przez 3 miesiące, niemal bez przerwy pozostawały w pełnej gotowości do pracy – mówi Przemysław Grycman, dyrektor Rybnickich Służb Komunalnych.
Łączna długość dróg w Rybniku, na których prowadzona jest akcja odśnieżania to przeszło 462 km, w tym 299 km to drogi gminne. - Ilość opadów śniegu jaka nawiedziła nasz region w ubiegłym sezonie zimowym była wyjątkowo duża, porównywalne opady śniegu wystąpiły ostatni raz w sezonie 2012/2013, jednakże nawet wtedy nie były one tak długotrwałe – przypomina Przemysław Grycman. – Na przestrzeni kilku ostatnich lat wzrosły ceny materiałów, paliwa, koszty pracy, ponadto w tym sezonie potrzebna była znacznie bardziej intensywna niż w poprzednich sezonach praca przy zimowym utrzymaniu dróg. Wszystko to spowodowało wzrost kosztów samej Akcji zimowej - dodaje.
Tegoroczna zima w liczbach:
Zużycie soli drogowej: 3350 ton (dla porównania: sezon 2012/2013 – 3754 ton, sezon 2015/2016 – 1474 tony, sezon 2018/2019 – 1969 ton)
Koszt zużytej soli: 1 013 643 zł (dla porównania: sezon 2012/2013 – 1 007 573 zł, sezon 2015/2016 – 397 051 zł, sezon 2018/2019 - 477 108 zł)
Kilometry przejechane przez pługopiaskarki: 58 438 km (dla porównania: sezon 2012/2013 – 60 610 km, sezon 2015/2016 -22 015 km, sezon 2018/2019 – 36460 km)
Hmmmm ale dyr.Grycek pewnie ręce zaciera że dostanie kasiorke za akcje zima,na dodatek obiecane jest przez następne 3lata nie będzie podwyżek dla pracowników rsk.
Do Antos 20+ ale w nocy
Czasami mam nawet o to pretensję, że w Rybniku bardzo się rozpieszcza kierowców. Drogi nawet po silnych opadach śniegu prawie zawsze czarne. Wyjeżdżając z Rybnika wjeżdża się jakby w gorszą strefę klimatyczną.
Te biadolenie o kosztach od śnierzania przeraża , ogólnie zima letka. Włodarze przyzwyczajili się do takiej sytuacji i kasa która normalnie szła na odśnierzenie została rozwalana . Kiedyś takie zimy które trwały 3 miesiące to była normalka i nikt nie narzekał teraz zimy było raptem nie całe trzy tygodnie i wielki lament jakie to koszty a gdzie z poprzednich lat podziała się kasa z odśnierzania wyparowała.. Włodsrze by chcieli brać kase ale najlepiej aby w zime było 20 stopni ciepła