Nowe drzewa w Krowiarkach już rosną. "To akcje na wagę złota" [ZDJĘCIA]
Gmina Pietrowice Wielkie wzbogaciła się o nowe drzewa. To prawie 200 sztuk, w których sadzenie zaangażowali się wychowankowie Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Raciborzu.
Kolejne nasadzenia
Jak wylicza wójt Pietrowic Wielkich Andrzej Wawrzynek, w ubiegłym roku na terenie gminy zasadzono prawie 500 drzew, a teraz kolejne 200. Sadzonki umiejscowiono w Krowiarkach, w miejscu, gdzie Starostwo Powiatowe w Raciborzu przy współdziałaniu lokalnego samorządu realizowało scalanie gruntów. To tereny nieopodal lasu, u skraju województwa śląskiego. – W trakcie tamtych robót należało dokonać wycinek, ale nie złośliwe, tego wymagały prace. Teraz nadszedł czas, aby dokonać nasadzeń uzupełniających, tak, aby wszystko miało ręce i nogi – mówi. Wójt Wawrzynek przypomina, że gmina Pietrowice Wielkie jest rolnicza, z małym procentem zalesienia, więc „każda taka akcja jest na wagę złota”.
– Tym bardziej że wśród terenów rolnych takie drzewa są bardzo potrzebne, po to żeby mogły np. na nich zagnieżdżać się ptaki, które walczą z owadami i szkodnikami – tłumaczy.
Krok naprzód
Znany z działań ekologicznych radny powiatowy Szymon Bolik przyłączył się w pozyskanie drzew. W ich sadzenie zaangażował natomiast wychowanków z Zakładu Poprawczego i Schroniska dla Nieletnich w Raciborzu, z którym jest związany zawodowo.
– Takie akcje jak ta mają w pewnym sensie uwrażliwiać, z jednej strony wychowanków, ale też przełożyć się na całe społeczeństwo – tłumaczy.
Zdaniem radnego, gdyby podobne przedsięwzięcia rokrocznie organizowały także placówki oświatowe przy wsparciu lokalnego samorządu, problem zalesienia gminy Pietrowice Wielkie byłby zażegnany. – To drobne kroki, które zmierzają w kierunku poprawy – akcentuje, podkreślając zaangażowanie w akcję: posła i wiceministra Michała Wosia, który pomógł pozyskać drzewa (koordynował to szef jego biura Szymon Szrot), Nadleśnictwa Rybnik, które przekazało sadzonki oraz firmy Danko, która umożliwiła nasadzenia na podległym jej terenie.
Jednocześnie Szymon Bolik wyjaśnia, że w planach, w miejscu nasadzeń, jest stworzenie ścieżki dydaktycznej na wzór tej, która kilka miesięcy temu powstała wokół stawów w Zielonym Centrum w Krowiarkach (więcej TUTAJ). W efekcie mają się tam znaleźć przede wszystkim tablice edukacyjne. Na realizację zadania jest plan sięgnięcia po środki z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Katowicach.
Budowanie bioróżnorodności
– Cieszymy się, że takie akcje się dzieją – podkreśla Szymon Szrot. Tomasz Olszewski, nadleśniczy Nadleśnictwa Rybnik wyjaśnia natomiast, że miejsce, którym kieruje, posiada odpowiednią szkółkę, do zalesiania takich miejsc, jak to w Krowiarkach. Zaś Nadleśnictwo Rudy Raciborskie, prowadzi szkółkę, z której drzewa sadzone są w lasach. Nadleśniczy wyjaśnia zarazem, że nowe nasadzenia są ważne m.in. z uwagi na budowanie bioróżnorodności. I wylicza, że wśród drzew zasadzonych w Krowiarkach znajduje się kilka gatunków, m.in. platany, dęby, klony, wiązy i lipy.
– Skaczę z radości po same chmury – uśmiecha się sołtys wioski Paulina Widok, która pomagała przy akcji nasadzeń. Jednocześnie, podobnie jak wójt Wawrzynek, zwróciła uwagę, że to działanie uzupełnia już wcześniej wykonane zadanie związane ze scalaniem gruntów. – To wspólna całość – podkreśliła.
Ludzie
Były wójt gminy Pietrowice Wielkie.
Radny Powiatu Raciborskiego
Były nadleśniczy w Nadleśnictwie Rybnik
Zgadzam się z 5885b5, radny Bolik już nie raz pokazał, że potrafi współpracować z różnymi podmiotami na bardzo wielu polach. Świetny kandydat na starostę!
Szymon Bolik jest radnym a byłby skutecznym starostą z cechą społecznika co myśli o potrzebach wszystkich, a do tego kulturalny i opanowany.