Jeden z najbardziej znanych wodzisławian omal nie zginął na rynku
Józef Michalski - to nazwisko zna chyba praktycznie każdy wodzisławianin. Czym się zajmował i dlaczego jest jednym z najbardziej znanych mieszkańców Wodzisławia wyjaśniamy w artykule Sławomira Kulpy, dyrektora Muzeum w Wodzisławiu Śl.
Przerzucał żołnierzy do Francji
Wiosną 1939 r. Józef Michalski otrzymał rozkaz utworzenia oddziałów, które zostały przekształcone w III wodzisławski Batalion Obrony Narodowej. Po wybuchu II wojny światowej utworzony przez niego batalion w ramach działań armii „Kraków” wycofał się na wschód. W związku z atakiem ZSRR na Polskę batalion wycofał się na południe i przekroczył granicę polsko−węgierską. Jednym z jego zadań był przerzut do Francji osób zdolnych do dalszej służby wojskowej. Część batalionu wróciła na Śląsk, a część została pod dowództwem Józefa Michalskiego w obozie Szob. Tam też był organizatorem tajnej akcji „Ewa – Ewakuacja”, umożliwiającej wyjazdy do Francji żołnierzom.
Śmierć w Nysie
W 1942 r. Józef Michalski przeprowadził się do Budapesztu, gdzie współpracował z Delegaturą Rządu Rzeczypospolitej. Do Wodzisławia powrócił w 1945 r. Miasto było niemal w kompletnej ruinie. Nie mając tu oparcia materialnego, zamieszkał w Nysie. Tam też tworzył struktury władz polskich wraz ze swoimi żołnierzami. W tym czasie został wybrany prezesem Związku Weteranów Powstań Śląskich. Ostatecznie ciężka choroba serca, rany, jakie odniósł w czasie Powstań Śląskich, doprowadziły do jego przedwczesnej śmierci. Józef Michalski zmarł 29 sierpnia 1947 r. w Nysie, dożywszy 58 lat. W jego pożegnaniu brało udział wiele pocztów sztandarowych przybyłych z Górnego Śląska.
Wrócił na Górny Śląsk
Rok po pogrzebie staraniem Związku Weteranów Powstań Śląskich trumnę ze szczątkami Józefa Michalskiego przewieziono do Rybnika i pochowano na cmentarzu komunalnym w kwaterze dowódców powstań Śląskich.
W uznaniu zasług Józef Michalski został odznaczony srebrnym Krzyżem Virtuti Militari, Krzyżem Niepodległości, Gwiazdą Górnośląską, Krzyżem na Śląskiej Wstędze Waleczności i Zasługi, Medalem „Polska Swemu Obrońcy”, Medalem Pamiątkowym za Wojnę 1918-1921, Brązowym, Srebrnym i Złotym Krzyżem Zasługi. Jego imieniem nazwano jedną z ulic Wodzisławia Śląskiego.
Artykuł pochodzi z publikacji "100 autorytetów na 100-lecie Niepodległości z Ziemi Wodzisławskiej" pod redakcją Artura Marcisza i Arkadiusza Gruchota.