Śmieci przybywa, mieszkańców ubywa. Będą wyższe opłaty?
Urząd Gminy w Marklowicach dokonał analizy danych dotyczących śmieci zebranych od mieszkańców w ubiegłym roku. Co mówią liczby? Że mieszkańcy z roku na rok wytwarzają coraz większą ilość śmieci, choć na terenie gminy ich ubywa.
Skąd wzrost?
Czemu śmieci w Marklowicach przybywa? - Trudno jest jednoznacznie wskazać przyczynę zwiększenia ilości odpadów komunalnych generowanych przez mieszkańców w ostatnich dwóch latach - mówi zastępca wójta. Dodaje, że zmiana w zakresie odbioru bioodpadów, zniesienie limitu ich odbioru i sprzyjające warunki rozwoju roślin przyczyniły się niewątpliwie do wzrostu zebranych bioodpadów. Jego zdaniem również pandemia koronawirusa wiele zmieniła w codziennych zwyczajach mieszkańców, co przełożyło się na ilość odpadów zmieszanych, opakowaniowych i wielkogabarytowych. - Mniej wychodzimy z domów, a tym samym produkujemy w nich więcej śmieci. Zamknięte lokale gastronomiczne, z których jedzenie zamawiane jest na wynos – czyli w opakowaniach, które następnie wyrzucamy. Do tego dochodzą remonty i porządki, na które część z mieszkańców ma więcej czasu, więc wyrzuca z piwnic i mieszkań niepotrzebne rzeczy - uważa Galus.
Mniej wychodzimy z domów, a tym samym produkujemy w nich więcej śmieci - uważa Piotr Galus.
Mniej kopciuchów, więcej popiołu
W trakcie obrad radni szczególną uwagę zwrócić na wzrost oddawanego przez mieszkańców popiołu. Zauważy, że od kilku lat gmina intensywnie wspiera mieszkańców przy wymianie starych kotłów na nowoczesne urządzenia. Z końcem ubiegłego roku było wymienionych około 60% pieców we wszystkich posesjach w gminie. Co ciekawe wymiana urządzeń grzewczych nie poszła w parze ze spadającą liczbą popiołu. Wzrasta ona od 2019 r. W 2016 r. tej frakcji odebrano 697,08 Mg, w 2018 r. jej ilość spadła do 334,23 Mg, a następnie w 2019 r. odnotowano wzrost o 20,9%, gdzie w 2020 r. o kolejne 24%. - Biorąc pod uwagę liczbę budynków mieszkalnych opalanych kotłami na paliwo stałe, ilość popiołu 500,89 Mg odebrana w 2020 r. jest adekwatna do ilości kotów - mówił zastępca wójta. - Z czego wynika ta teza? Osobiście nie przekonuje mnie ta argumentacja - mówił natomiast radny Tomasz Kubala. Piotr Galus wyjaśnił, że urzędnicy dokonali analizy średniego spalania węgla w przeliczeniu na szacunkową liczbę wszystkich kotłów opalanych węglem. - Wyszło nam, że są to adekwatne wartości - mówił Galus. - Coś więcej w tej sprawie będziemy mogli powiedzieć po analizie tegorocznego systemu gospodarki komunalnej - dodał.
System się nie domyka
Koszty poniesione w 2020 r. na funkcjonowanie systemu gospodarowania odpadami w gminie to łącznie nieco ponad 1,7 mln zł. Wpływy z opłat za gospodarowanie odpadami od właścicieli nieruchomości zamieszkałych w 2020 r. wyniosły 1,2 mln zł. W efekcie powstał deficyt finansowy. - Różnicę trzeba będzie zniwelować w kolejnych latach uwzględniając ją w stawce opłaty ponoszonej przez właścicieli nieruchomości - mówił Piotr Galus. Przypomnijmy, że od lutego 2021 r. zwiększono już stawkę opłaty śmieciowej ponoszoną przez mieszkańców Marklowic. Z 21 na 27 zł przy selektywnej zbiórce odpadów i z 42 na 81 zł w przypadku gdy odpady nie są zbierane selektywnie.
Zobacz także: