Zmiany w Krzanowicach. Radni odwołali panią skarbnik i powołali nową
Jedno z kluczowych funkcji w krzanowickim samorządzie zostało obsadzone. Po wielomiesięcznych poszukiwaniach burmistrz Andrzej Strzedulla zatrudnił nową skarbnik, na co zgodę wyrazili radni. Zmiany w życie wejdą za kilka tygodni.
Trudne poszukiwania
Po śmierci Ireny Liszki, poprzedniej skarbnik, burmistrz Andrzej Strzedulla poszukiwał jej następczyni. Co prawda czasowo tę funkcję objęła Sylwia Reisky, dotychczasowa inspektor ds. księgowości budżetowej, ale było to zastępstwo doraźne, bo taka wola była pani Sylwii.
Dwukrotnie burmistrz próbował znaleźć nowego skarbnika, ogłaszając stosowny konkurs. Jednak obie próby zakończyły się fiaskiem. Choć po pierwszym konkursie pojawił się jeden kandydat, to w drugim etapie rekrutacji nie spełniał on w stopniu wystarczającym oczekiwań niezbędnych do pracy na tym stanowisku. Po drugiej próbie problemem okazały się finanse, bo ze względu na brak porozumienia co do warunków pracy i płacy naboru nie rozstrzygnięto.
– Dokonaliśmy szerokiego rozeznania środowiska samorządowego, aby znaleźć odpowiednią osobę na tę funkcję, niemniej jednak znalezienie odpowiedniego kandydata okazało się bardzo trudne. Mało kto chce wziąć na siebie tak dużą odpowiedzialność, jaką niesie za sobą stanowisko skarbnika gminy – komentował na sesji rady miejskiej burmistrz Andrzej Strzedulla.
Z bólem serca
Stanowisko skarbnika gminy jest z powołania rady gminy na wniosek wójta (burmistrza, prezydenta), który nie musi być poprzedzony przeprowadzeniem procedury konkursowej. I to finalnie właśnie w taki sposób obsadzono to stanowisko. Radni decydowali w tej sprawie na sesji zwołanej na 25 maja. – Po naborze udało się znaleźć kandydata, który spełnił zarówno nasze oczekiwania, jak i udało się ustalić satysfakcjonujące warunki pracy i płacy – kontynuował burmistrz.
Aby powołać nową skarbnik, radni musieli odwołać tą poprzednią. – Odwołuje się z dniem 31 lipca 2021 r. ze stanowiska Skarbnika Gminy Krzanowice Panią Sylwię Reisky – napisano w uchwale. – Z bólem serca – komentowali rajcy podejmowaną decyzję.
Za pracę na rzecz samorządu na tym stanowisku, Sylwii Reisky dziękował przewodniczący rady miejskiej Jan Długosz oraz burmistrz Strzedulla. Jak wyjaśniano, pani Sylwia nie żegna się jednak z krzanowickim urzędem, ale pozostaje na poprzedniej funkcji, czyli będzie inspektorem ds. księgowości budżetowej.
Zmiany od sierpnia
W kolejnej uchwale zapisano: – Powołuje się z dniem 1 sierpnia 2021 r. Panią Justynę Lubecką na stanowisko Skarbnika Gminy Krzanowice.
Justyna Lubecka posiada wykształcenie ekonomiczne oraz zawodowy tytuł technika rachunkowości. Studia wyższe ukończyła na Wydziale Ekonomii i Zarządzania Politechniki Opolskiej. Posiada prawie 14-letnie doświadczenie zawodowe w księgowości; zdobywała je podczas pracy w jednostkach sektora finansów publicznych. 11 lat przepracowała w Ośrodku Pomocy Społecznej w Raciborzu na stanowisku księgowej, a od czerwca 2018 roku do teraz jest zatrudniona w Opolskim Urzędzie Wojewódzkim w Opolu na stanowisku główny księgowy.
– Uważam, że wiedza i doświadczenie zdobyte przez panią Justynę Lubecką w dotychczasowej pracy zawodowej daje rękojmię prawidłowego wykonywania przez nią zadań na stanowisku skarbnika gminy – mówił podczas obrad burmistrz Krzanowic.
Radni poparli tę kandydaturę, zgadzając się na propozycję przedstawioną przez włodarza.
– Witamy panią Justynę na stanowisku skarbnika. Myślę, że będzie pani trzymać te cyferki w porządku, bo jak wiadomo, każdy skarbnik jest sknerą – uśmiechnął się przewodniczący Długosz, po przegłosowaniu przez radnych uchwały.
Nowe wyzwanie
Justyna Lubecka pytana przez nas, jak traktuje nową pracę, odpowiedziała.
– Jako kolejne wyzwanie w moim życiu. Zawsze przy takich zmianach towarzyszą obawy, ale myślę, że zawsze jest nade mną Opatrzność, więc nie boję się – powiedziała nam nowa skarbnik, która pracę na rzecz Krzanowic rozpocznie za nieco ponad dwa miesiące.
Czytaj również:
Ludzie
Burmistrz Krzanowic.
Były przewodniczący radny miejskiej w Krzanowicach
Skarbnik Krzanowic