Sąd Najwyższy zajmie się smogiem w Rybniku
28 maja odbędzie się rozprawa, na której Sąd Najwyższy rozpatrzy pytanie prawne Sądu Okręgowego w Gliwicach: czy prawo do życia w środowisku umożliwiającym oddychanie czystym powietrzem stanowi dobro osobiste podlegające ochronie?
O jutrzejszej rozprawie pisze portalsamorządowy.pl. W 2015 roku Oliwier Palarz, jeden z założycieli Rybnickiego Alarmu Smogowego, pozwał Skarb Państwa, domagając się zadośćuczynienia za naruszenie dóbr osobistych wywołane zanieczyszczeniem powietrza. Aktywista twierdzi, że z powodu bardzo wysokich poziomów zanieczyszczenia powietrza występujących w Rybniku naruszone zostały jego prawa do ochrony życia prywatnego i rodzinnego, mieszkania, swobody przemieszczania się oraz prawo do życia w czystym środowisku. Zdaniem Palarza możliwość życia w czystym środowisku (oddychania czystym powietrzem) stanowi dobro osobiste podlegające ochronie cywilnoprawnej.
Polski Alarm Smogowy, przypomina, że w maju 2018 r. pozew został oddalony przez Sąd Rejonowy w Rybniku. Aktywista nie dał jednak za wygraną i złożył apelację do Sądu Okręgowego w Gliwicach. Do postępowania po stronie powoda przystąpił Rzecznik Praw Obywatelskich.
Gliwicki sąd nabrał wątpliwości, czy prawo do oddychania czystym powietrzem może być uznane za samodzielne dobro osobiste podlegające ochronie na podstawie przepisów prawa cywilnego. Kwestia ta jest od kilkudziesięciu lat przedmiotem sporu - jednoznacznej odpowiedzi nie udziela ani literatura prawnicza, ani orzecznictwo sądów.
Rozstrzygnięcie Sądu Najwyższego będzie mieć daleko idące konsekwencje. Jeżeli Sąd Najwyższy podejmie uchwałę na korzyść rybnickiego aktywisty, w praktyce stanie się ona podstawą orzekania w podobnych sprawach przez sądy powszechne – komentuje PAS.
Czytaj więcej: