Dużo zachorowań na Covid-19, mało zatruć dopalaczami
- W 2020 r. byliśmy stacją powiatową, która zajmowała się największą ilością osób zakażonych w Polsce - podkreśla Barbara Orzechowska, dyrektor Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wodzisławiu Śl.
W ubiegłym roku praca Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Wodzisławiu Śl. diametralnie się zmieniła. Wszystko przez pandemię koronawirusa. - W związku z wystąpieniem w 2020 r. stanu epidemii wywołanego zakażeniami wirusem SARS-CoV-2, wykonaliśmy jedynie 1/4 zaplanowanych kontroli obiektów. Praktycznie wszyscy pracownicy zaangażowani byli w działania, które miały ograniczyć szerzenie się zakażeń. Wszystko to teraz "wychodzi", dlatego że z kolei w tym roku mamy dość dużo skarg, na gastronomię, na sklepy. Każde takie zgłoszenie sprawdzamy - mówi Barbara Orzechowska, dyrektor wodzisławskiego sanepidu. Słowa te padły na ostatniej sesji rady miasta w Wodziławiu Śl. Obrady były poświęcone m.in. sytuacji sanitarno-epidemiologicznej w mieście w 2020 r.
Ile osób zachorowało?
- Czy w naszym rejonie było więcej czy mniej zakażeń wirusem Covid-19 w odniesieniu do innych miejsc w Polsce? - pytał radny Józef Szymaniec. - Takich statystyk nie prowadzimy, natomiast przez bardzo długi okres zeszłego roku, bo do jesieni 2020 r., byliśmy stacją w Polsce, która przodowała z liczbą zakażeń. Wiązało się to z masowymi wymazami górników - odpowiedziała dyrektor Orzechowska. W tamtym okresie stwierdzano mnóstwo przypadków bezobjawowych, natomiast podczas ostatniej fali zachorowań, czyli w marcu-kwietniu tego roku, dominowały zachorowania, którym towarzyszyły objawy.
- Na dziś mamy potwierdzonych 20 tysięcy 280 przypadków koronawirusa, zarówno dla powiatu wodzisławskiego, jak i dla Jastrzębia-Zdroju, bo na tym terenie działamy - powiedziała szefowa sanepidu. Liczba ludności zamieszkująca oba tereny to ok. 240 tysięcy, z czego ok. 153 tys. przypada na powiat wodzisławski oraz 86 tys. to mieszkańcy Jastrzębia-Zdroju.
Z kolei w samym Wodzisławiu Śl. w 2020 r. na Covid-19 zachorowało 1 661 osób.
Dopalacze w odwrocie
W związku z wybuchem pandemii zmiejszyła się liczba zatruć dopalaczami. Izolowanie się, lockdown, ogarniczenia - wszystko to miało wpływ na ten wynik. W 2015 r. było 101 zatruć dopalaczami, w 2016 r. – 37 przypadków, w 2017 r. – 32 przypadki, 2018 r.- 64 przypadki, 2019 r.- 21 przypadków, 2020 r. - tylko jeden przypadek.