Wyjazd z posesji na chybił trafił, czyli problem z wysoką trawą w Krzanowicach
Wysoka trawa utrudnia wyjazd z posesji przy ul. Raciborskiej w Krzanowicach. Mieszkańcy robią to na chybił trafił, bo samochody jadące główną drogą stają się widoczne w ostatnim momencie.
- Jestem mieszkanką Krzanowic i tak się zastanawiam, co jest w tym roku z koszeniem poboczy. Wyjazd z posesji jest utrudniony, wręcz odbywa się na chybił trafił - napisała do nas mieszkanka Krzanowic (imię i nazwisko do wiadomości redakcji).
Ustaliliśmy, że problem dotyczy ulicy Raciborskiej, która znajduje się w ciągu drogi wojewódzkiej nr 917. Za utrzymanie dróg wojewódzkich odpowiada Zarząd Dróg Wojewódzkich. Jednak na mocy porozumienia zawartego z Powiatem Raciborskim, prace takie jak koszenie poboczy czy odśnieżanie zlecane są Powiatowemu Zarządowi Dróg w Raciborzu. Skontaktowaliśmy się z tą instytucją i naświetliliśmy problem.
- Aktualnie kosimy pobocza dróg wojewódzkich w powiecie raciborskim. Prosimy o jeszcze trochę cierpliwości, na pewno będzie to szkone - powiedziała nam Monika Mużelak, dyrektor PZD w Raciborzu. Dyrektor Mużelak przyznała, że DW 917 nie jest drogą priorytetową, ale zapewniła nas, pobocze zostanie wykoszone jeszcze w tym tygodniu.
Dzisiaj już byly nisko latające kosiarki w Krzanowicach
~Czytelnik123 (88.133. * .201) 18 godzin temu
""A co drugi posiada kosiarke lub podkaszarke na dzialce ale skosic ciezko bo to nie moje.... Lepiej plakac ze gowno widac""
Ha, ha. Przez dziesięć lat podcinałem leszczyny na opuszczonym nieużytku, pod linią napowietrzną 230 volt, w obawie żeby gałęzie nie zrobiły zwarcia / doziemienia. W końcu przyszedł taki rok, że nie mogłem tego zrobić. Zadzwoniłem do Tauronu i zgłosiłem, żeby ktoś od nich tym razem podjechał. Od miłej pani usłyszałem, że oni mają przecież regularnie raportowaną wycinkę pod tym odcinkiem (co dwa lata, włącznie z rokiem bieżącym) i że następna wycinka jest przewidziana najszybciej za dwa lata. Tak że nieważne, czy i kto zrobi, ważne, kto pilnuje wystawiania faktur na swoje konto.
sami stwarzacie sobie problemy
wszyscy winni tylko nie ja !!!!!!!
jakby zamiast trawy stał budynek ?????????
to co ?
typowy roszczeniowy Polak
jest trawa jest problem z wyjazdem (bo to nie moja trawa) !!!!!
jest budynek zasłaniający wyjazd nie ma problemu (a może zburzyć budynek bo zasłania wyjazd ???)
To jest obowiązek gminy a teren prywatny mieszkaniec nikt za gminę nie będzie robił kasę biorą to niech robią a nie jeden drugiemu na sesji brawa biję porażka
A co drugi posiada kosiarke lub podkaszarke na dzialce ale skosic ciezko bo to nie moje.... Lepiej plakac ze gowno widac
W Raciborzu ten sam problem z wyjazdem. Czekamy na pierwsze ofiary panie prezydencie !!!
Śląski Związek Pszczelarski dziękuje w imieniu pszczół za ograniczenie koszenia wszelkiej roślinności. To jest z pożytkiem dla pszczół, owadów i ptaków.
Zacznie sbyć priorytetem jak dojdzie do nieszczęścia