Wiadomo jaką nazwę będzie nosiło rondo w Rudniku
Zapadła wiążąca decyzja. Radni z Rudnika zadecydowali, że powstałe w gminie rondo będzie nosiło nazwę „Rudnickie Rondo”. Wydaje się jednak, że taki obrót spraw nie do końca zadowoli wszystkich.
Decyzja radnych
Mowa o skrzyżowaniu o ruchu okrężnym, które powstało w ciągu budowanej obwodnicy Racibórz-Pszczyna. Na ostatniej sesji rudnickiej rady zapadła decyzja, o której mówi się już od kilku miesięcy.
Przed przegłosowaniem uchwały przewodniczący rady Ireneusz Jaśkowski zaproponował wprowadzenie autopoprawką zmiany dotyczącej nazwy. W projekcie zapisano, że rondo ma nazywać się „Rudnickie”, bo taka miała być wola części radnych. Po zmianie zapisano „Rudnickie Rondo” i taką decyzję poparło 8 rajców, a 4 osoby się wstrzymały.
– Do wyłącznej właściwości rady gminy należy podejmowanie uchwał w sprawie nazw ulic placów będących drogami publicznymi. Zaproponowano nazwy: im. Abp Bp Wojska Józefa Gawliny; Rudnickie Rondo. Po ich rozważeniu, mając na względzie promocję gminy oraz ułatwienie dla wszystkich użytkowników dróg, przyjęto nazwę „Rudnickie Rondo” – zapisano w uzasadnieniu uchwały. Za takim rozwiązaniem zagłosowało 11 radnych, a 1 osoba się wstrzymała.
Szeroka dyskusja
Przypomnijmy, dyskusja o nazwie dla pierwszego wybudowanego w gminie Rudnik ronda toczyła się od kilku miesięcy. Na jednej z sesji radni głosowali już nad tą nazwą, co miało pokazać, w jakim kierunku zamierzają pójść. Wówczas zastanawiano się nad nazwą „Rudnickie Rondo” i „Rondo im. abp. Józefa Gawliny” (duchownego urodzonego w sołectwie Strzybnik). Wtedy za pierwszą propozycją głosowało 11 radnych, zaś za drugą 3 osoby.
Później temat powrócił na komisję związków i porozumień komunalnych, mienia komunalnego i działalności gospodarczej, rolnictwa i ochrony środowiska, na której pojawił Kazimierz Głowacki z Klubu Rodło skupiającego patriotów. Przyszedł tam wówczas z Michałem Fitą, byłym już prezydentem Raciborza, który przedstawiał się jako mieszkaniec powiatu, do którego zwrócił się K. Głowacki, aby skontaktował go z władzami gminy.
Wtenczas Kazimierz Głowacki wyjaśnił, że w gminie mieszka jego córka i sam na emeryturze chce przeprowadzić się do Rudnika. Stąd, jak podkreślał, jeszcze bardziej zależy mu na temacie nazwy ronda. Przypomniał również, że to dzięki jego zaangażowaniu w Raciborzu postawiono pomnik arcybiskupa Gawliny. – To postać, która łączyła i ma łączyć – podkreślał. Dodał, że nadanie rondu nazwy duchownego będzie wpływało na promocję gminy. – Do państwa należy decyzja – zwrócił się do członków komisji, argumentując, że jeżeli w Rudniku nie będzie chęci iść w tym kierunku, taką nazwę może otrzymać rondo przy Piaskowej – Rybnickiej, czyli w dalszej części budowanej Regionalnej Drogi Racibórz – Pszczyna, na terenie Raciborza. Dalej gość wskazał, że jeżeli radni nie zdecydują się na nadanie nazwy duchownego, to będzie mogło wiązać się z podtekstami innych. – Zrobi się niepotrzebny szum, który będzie niepotrzebny nikomu – stwierdził. Nawiązując do argumentu o 100. rocznicy święceń kapłańskich, akcentował, że dodatkowa forma uczczenia duchownego spotka się z zadowoleniem, a co więcej również ze sporym zainteresowaniem medialnym.
Później K. Głowacki wystosował list do redakcji „Nowin Raciborskich”, protestując wobec odrzucania przez władze samorządowe propozycji nowych nazw dla rond w powiecie. Oprócz tego w Rudniku, wspominał również o tym przy „Mechaniku” w Raciborzu - gdzie chce, by tamto skrzyżowanie o ruchu okrężnym upamiętniało organizację, którą reprezentuje.
Czytaj również:
Ludzie
Były przewodniczący rady gminy Rudnik.
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
I bardzo dobrze! A rondo na Piaskowej powinno się nazywać im. Huberta Kostki!