"Gdy znikną kopalnie, drogi muszą być gotowe". Burmistrz Rydułtów o drodze Racibórz-Pszczyna
- Ta droga musi powstać, nie wyobrażam sobie innego scenariusza - mówi o drodze Racibórz–Pszczyna burmistrz Rydułtów Marcin Połomski. - Jeśli nasz region ma się rozwijać, jeśli chcemy zatrzymać mieszkańców, to musimy być przygotowani infrastrukturalnie - dodaje.
Droga Racibórz-Pszczyna powstaje etapami. Fragment z Rudnika do Raciborza jest w fazie realizacji. Rybnicka część drogi jest już niemal gotowa, a fragment z Żor do Pszczyny zbudowano wcześniej. Pozostaje spinający odcinek z Raciborza do Rybnika, który ma biec przez Rydułtowy. - Ten odcinek drogi Racibórz-Pszczyna, czyli tzw. nowy ślad DW 935, to priorytetowa inwestycja - mówi burmistrz Rydułtów Marcin Połomski.
- To ważna inwestycja nie tylko dla Rydułtów, ale dla dużego obszaru Subregionu Zachodniego, począwszy od Raciborza, przez gminy Kornowac i Lyski, aż po Rybnik. Bez niej nasz region będzie powoli umierał, bo ta infrastruktura drogowa, która istnieje, jest już zapchana - dodaje.
Kopalnie znikną i co dalej?
Dla takich miast jak Rydułtowy czy Radlin budowa tej drogi to być albo nie być. Dlaczego? Ma to związek w górnictwem. W Rydułtowach i Radlinie nadal działają kopalnie. Ale każdy ma świadomość, że prędzej czy później zostaną zamknięte. Tak jak w sąsiednim Pszowie. - Musimy być przygotowani na zmiany. Kopalnie to obecnie najwięksi pracodawcy. Kiedy dojdzie do transformacji, oczywiście nie w kolejnych latach, a w dalszej perspektywie, nasi mieszkańcy będą poszukiwać atrakcyjnej pracy nie tylko w Rydułtowach czy ościennych miastach, ale również dalej. Jeśli chcemy zatrzymać tych mieszkańców, musimy być dobrze skomunikowani z resztą województwa - zaznacza burmistrz.
Transformacja i drogi
Włodarz nawiązuje do Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, czyli unijnego programu pomocy dla regionów górniczych. - Podczas spotkań w Urzędzie Marszałkowskim lub w trakcie obrad podkomisji sejmowej nie raz podkreślałem, że infrastruktura drogowa jest kluczowa dla naszego regionu, dla Rydułtów, Pszowa, Radlina. Bo na nic zdadzą się pieniądze z Funduszu Sprawiedliwej Transformacji, jeśli nie będzie przygotowanych dróg, a mam na myśli drogę Racibórz-Pszczyna i Drogę Główną Południową. Tu trzeba działać dwutorowo. Transformacja i drogi - mówi burmistrz Marcin Połomski.
Jeśli droga Racibórz-Pszczyna powstanie - a dokładnie fragment biegnący przez Rydułtowy, wtedy powiat wodzisławski stanie się bardziej atrakcyjny dla przedsiębiorców. Mając dobrą komunikację, będą chętniej lokować na tym terenie swoje firmy. - Gdy znikną kopalnie, ludzie będą szukać pracy. Musimy oferować przedsiębiorcom warunki, by chcieli tu zakładać firmy. A z kolei mieszkańcom musimy zapewnić komunikację z resztą województwa, by mogli komfortowo dojeżdżać m.in. do stref w Gliwicach czy Żorach. Tylko wtedy będziemy dla nich atrakcyjni i spowodujemy, że mieszkańcy nie będą stąd uciekać, a osiedlać się tu - zaznacza włodarz. - Warto też spojrzeć na Racibórz, który jest dużym ośrodkiem miejskim, a przez brak odpowiedniej sieci dróg odciętym niejako od centrum województwa. Droga Racibórz-Pszczyna pozwoli na komunikację z autostradą, co jest ogromną szansą - dodaje.
Nie ma wyjścia
Na razie nie ma pieniędzy na środkowy fragment drogi Racibórz-Pszczyna. Jak zatem burmistrz ocenia szanse jej powstania w przyszłości? - Jestem optymistycznie nastawiony. Dokumentacja jest na ukończeniu i niebawem ma zostać zatwierdzona przez Zarząd Dróg Wojewódzkich w Katowicach. Kolejnym etapem będzie uzyskanie pozwolenia na budowę. No i najważniejsze - znalezienie pieniędzy na realizację. Jako samorządowcy prowadzimy rozmowy tam, gdzie tylko się da. W Urzędzie Marszałkowskim, w Warszawie. Są rządowe programy związane z budową obwodnic, z budową mostów. Trzeba szukać. Albo inaczej - trzeba znaleźć pieniądze. Innego scenariusza nie ma, bo nasz region potrzebuje tej drogi jak nikt inny - podkreśla burmistrz.
Jak ma przebiegać droga przez Rydułtowy?
Spoglądając na mapę Rydułtów od strony Rybnika, droga Racibórz-Pszczyna ma łączyć się z ul. Sportową, następnie biec przez Radoszowy, równolegle do ul. Kordeckiego. Przetnie ul. Raciborską w miejscu, gdzie ta krzyżuje się z ul. Szczerbicką i Krzywoustego. Później - ciągnąc się przez północną część Rydułtów, przetnie ul. Pietrzkowicką i Piecowską, by przenieść się na teren gminy Gaszowice, ale wrócić jeszcze na chwilę do Rydułtów, na granicy z gminą Lyski.
Ludzie
Burmistrz Miasta Rydułtowy
@Don_C - bardzo dużo ludzi krytykowało burmistrza Rydułtów za zamysł zburzenia dworca i chyba pomogło... wycofał się. Chociaż szkoda, że nadal nie rozpoczyna się jego remont. Natomiast mi chodziło o połączenia kolejowe. Z Rydułtów jest sporo pociągów do Rybnika, Raciborza, Katowic. Nowa droga do Rybnika i Raciborza też im się przyda. Burmistrz może nie wymieniać. Nie jestem na takie coś czuły. Już bez wymiany - Raciborska jest w godzinach szczytu zapchana gośćmi pracującymi w Rybniku. W przeciwieństwie jednak do Wodzików, Rydziki nigdy nie narzekają na swojego dobrodzieja jakim jest Rybnik. :D
Burmistrz będzie budował nowy zbiornik retencyjny żeby im po dupach woda nie kapała a Radoszowska Maczka dalej będzie zalewana
Wałcz Palo żeby kopalni nie zlikwidowali.
Dostałeś mundur :(
Cd. A co do Burmistrza to szkoda że nie wymienił jeszcze stref gospodarczych w Kołobrzegu i Ustce. Ma rozrzut jak już w Gliwicach widzi pracujących rydultowian po zamknięciu kopalni. Tylko zauważ @Arteks że nie wymienił Rybnika czyżby tam już też koniec kopalń się szykował i upadek?
Tak liczyłem @Arteks że się pojawisz. Kolejowo stoją dobrze... kto inny jak nie ty pisał w temacie o dworcu w Rydułtowach dziesiątki postów rugajacych władze? A to że oddalili się w latach 90 od Wodzisławia to wiadomo. Teraz zbierają wszyscy tego żniwo. Żadnego pierdziszewa nie stać na obwodnicę ciężko o inwestorow. Ba jednych nawet na dworzec nie stać i najlepiej go zburzyć. Ławka skwer i kwiaty pod pomnikiem to szczyt możliwości.
Ten Burmistrz to jednak oderwany od rzeczywistości. Bełkocze coś o strefach w Gliwicach i Żorach jak rośnie strefa w Wodzislawiu-Kokoszycach gdzie jest z 10 razy bliżej i gdzie za kilka lat będzie robiło pół powiatu. Trzeba rozmawiać o drodze południowej co połączy Rydułtowy Pszów i dalej.
Czy tak trudno było dość do wniosku że jak Rybnik z Raciborzem ukończą swoje odcinki drogi Pszczyna -Racibórz to miasto Rydułtowy zostanie zakorkowane na maksa bo nikt odcinka tej drogi w Rydułtowach nie przeskoczy, a niestety wtedy zrzut z tych dróg spadnie na drogę Raciborską i Radoszowską w Rydułtowach ,oczywiście kiedy ta nie będzie podtopiona ,nic tylko pogratulować bystrości i szybkości w myśleniu ,proponował bym zobaczyć jak wygląda już dziś wyjazd z dróg ościennych w godzinach szczytu na drogę Raciborską, najgorszy jest wyjazd w godzinach od 13 do 16 ......
@op @Don_C - oj nie podoba się, że Rydułtowy co raz bardziej oddalają się od Wodzisławia. Niby powiat, a poza tablicami na aucie - nic przeciętnego mieszkańca nie łączy z Wodzisławiem. A władzom Rydułtów zależy na świetnym połączeniu z innymi miastami. Kolejowo Rydułtowy też wcale tak źle nie stoją.
To jest świetny pomysł Połomskiego Zrobcie drogę żebyśmy mogli dojeżdżać do pracy Kogo wyście k,,,,,,, wybrali w tych Rydułtowach
Czyli do tej pory wszystko było ok. Jak zamkną kopalnie to wtedy będzie potrzebna droga bo przecież teraz nie. Chyba żeby prędzej uciec z Rydułtów. Jednak Burmistrz to genialny umysł.Tak jak tu @Aleso napisał złożenie kwiatów pod pomnikiem to szczyt możliwości.
Burmistrz niech sie zalana droga zainteresuje na Radoszowach. I w sierpniu w godzine W niech kwiaty zlozy pod pomnikiem :)
Aha, gdy mają robotę na dole, to można jeździć dziurawą, wyboistą dw935 - nie pali się; to rozumowanie na poziomie 3-latka.