"Zależy nam, by teren wokół szybu Chrobry 1 żył". W Pszowie szykują się zmiany

Zespół powołany przez burmistrza Pszowa ma przeanalizować możliwości i pomysły jakie rodzą się w związku z koniecznością zagospodarowania obszarów pokopalnianych. Do zespołu powołano specjalistów, społeczników i pracowników urzędu. Za pracę w zespole jego uczestnicy nie pobierają wynagrodzenia. W skład zespołu weszli: Piotr Kowol – zastępca burmistrza miasta; Joanna Sowa – skarbnik miasta; Marcin Grzenia – wiceprzewodniczący Rady Miejskiej w Pszowie Adam Paruzel – przewodniczący Komisji Rewizyjnej, radny Rady Miejskiej w Pszowie, Marek Hawel – dyrektor Miejskiego Ośrodka Kultury w Pszowie; Ewa Jaskóła – kierownik Referatu Promocji, Środków Pomocowych, Kultury i Sportu UM Pszów; Franciszek Sobala – kierownik Referatu Architektury, Inwestycji, Remontów i Nieruchomości UM Pszów; Anna Grzegorzek – Stowarzyszenie „Ratujmy Pszów”; Marek Kubik – Stowarzyszenie Sympatyków Byłej Kopalni „Anna”; Ewelina Seget – architekt, nauczyciel w ZST w Wodzisławiu Śl., wykładowca w PWSZ w Raciborzu; Krzysztof Pietrek – analityk marki, strateg komunikacji marki, webdesigner; Hanna Blokesz-Bacza – promocja projektu.

- Zależy nam przede wszystkim na tym, by teren wokół szybu Chrobry 1 żył. Chcemy zaproponować taki sposób zagospodarowania, aby było to miejsce, z którego mieszkańcy, ale również goście z całego regionu, będą chętnie korzystać. Musimy znaleźć takie rozwiązania, które pozwolą również na częściowe finansowanie się tego obszaru. Wstępne założenia zakładają, że będzie to teren przeznaczony dla szeroko rozumianej kultury, rekreacji i nauki. Rolą tego zespołu jest wypracowanie strategii rozwoju tego terenu, zaproponowanie takich pomysłów i koncepcji które pozwolą utożsamić się z tym miejscem naszym mieszkańcom – powiedział podczas spotkania Piotr Kowol, zastępca burmistrza miasta.

Niektóre obiekty, takie jak magazyn główny, mogą być prowadzone przez podmioty zewnętrzne, ale w sposób zaproponowany i określony przez miasto i tożsamy w swej funkcji z całym obszarem. Jednak pierwszym, bardzo ważnym krokiem jest określenie na nowo funkcjonalności w zabytkowych budynkach kopalni „Anna”.

- Widzę dużą szansę, by w Pszowie wydarzyło się coś naprawdę wyjątkowego. Tworzymy zupełnie nową markę i powinniśmy zdefiniować czym powinna ona być. Nas tutaj nie stać na markę prowincjonalną. To musi być marka premium – podkreślał podczas spotkania Krzysztof Pietrek zajmujący się tworzeniem marek.

Członkowie zespołu zdecydowali, że od sierpnia ruszą z regularnymi spotkaniami, których efektem ma być strategia zagospodarowania tego terenu i nowa marka zabytkowej kopalni.