Kierowca ciężarówki, pod którą wpadł 11-letni rowerzysta, pojechał dalej. Poszkodowane dziecko w bardzo ciężkim stanie
Wczoraj, tj. 12 lipca około godz. 14.00 na ul. Krzyżanowickiej w Bukowie doszło do dramatycznego w skutkach wypadku. 11-letnie dziecko jadące rowerem, wpadło pod koła naczepy pojazdu ciężarowego. Okazuje się, że kierowca ciężarówki pojechał dalej. Za tirem ruszył jeden z kierowców jadących w tym momencie ul. Krzyżanowicką.
Z komunikatu opublikowanego przez Komendę Powiatową Policji w Wodzisławiu dowiadujemy się, że "wodzisławscy śledczy ustalają okoliczności wypadku drogowego, do którego doszło wczoraj w Bukowie na ul. Krzyżanowickiej. 11-letni chłopiec, który jechał rowerem tuż za swoją matką, w pewnym momencie stracił panowanie nad rowerem, przewrócił się na jezdnię i wpadł pod koła naczepy pojazdu ciężarowego, który ich właśnie wyprzedzał. W wyniku tego zdarzenia chłopiec odniósł poważne obrażenia ciała i został przetransportowany przez LPR (Lotnicze Pogotowie Ratunkowe - przyp.red.) do szpitala w Katowicach-Ligocie. Policjanci ustalili kierowcę tego pojazdu ciężarowego, był trzeźwy."
Świadek: kierowca tira pojechał dalej
Tyle komunikat. Warto chwilę poświęcić jego końcówce: "Policjanci ustalili kierowcę tego pojazdu ciężarowego, był trzeźwy". Dlaczego musieli go ustalać? Bo okazuje się, że nie zatrzymał się na miejscu wypadku. Dziś z naszą redakcją skontaktował się świadek zdarzenia. - Ten kierowca w ogóle się nie zatrzymał. Po prostu jechał dalej. Jechałem od strony Syryni, a on jechał w kierunku Syryni. Wyminąłem się z nim, po czym zobaczyłem, że na drodze zatrzymują się auta. Dowiedziałem, co się stało i ruszyłem za tą ciężarówką. Udało mi się go zatrzymać przed Kokoszycką górką (ul. Młodzieżowa - przyp. red.) - mówi nam pan Marcin (nazwisko do wiadomości redakcji). Jak mówi, zdecydował się do nas zadzwonić, bo dziś widział tego samego kierowcę za kierownicą ciężarówki. - Widziałem, że wczoraj policjanci zatrzymywali mu prawo jazdy. A dziś jakby nigdy nic znów kierował ciężarówką. To co najmniej dziwne - mówi nam pan Marcin.
Policja: nie wiedział, że pod kołami naczepy znalazło się dziecko
Co na to wodzisławska Policja? Zaprzecza, by doszło do zatrzymania prawa jazdy kierowcy tira. - Nie doszło do zatrzymania prawa jazdy kierowcy ciężarówki, bowiem z przeprowadzonego na miejscu przez funkcjonariuszy Wydziału Ruchu Drogowego dochodzenia wynika, że to nie kierowca ciężarówki spowodował wypadek. Nie wiedział, że pod kołami naczepy znalazło się dziecko - mówi st. asp. Małgorzata Koniarska, pełniąca tymczasowo obowiązki oficera prasowego KPP w Wodzisławiu Śl. Jak dodaje, funkcjonariusze zabezpieczyli również nagranie z monitoringu zainstalowanego na terenie pobliskiego zakładu wydobywczego. - Postępowanie w tej sprawie trwa i jest prowadzone pod nadzorem prokuratury rejonowej w Wodzisławiu Śl. - zaznacza st. asp. Małgorzata Koniarska.
Stan dziecka bardzo ciężki
Poszkodowane dziecko trafiło do Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka im. Jana Pawła II w Katowicach-Ligocie. - Pacjent przebywa na oddziale anestezjologii i intensywnej terapii. Jego stan jest bardzo ciężki a rokowania niepewne - mówi nam Wojciech Gumułka, rzecznik prasowy GCZD w Katowicach-Ligocie.
https://www.nowiny.pl/89867-1e6.html "Pocieszające jest, że kierowcy ciągników z naczepami wydają się być daleko bezpieczniejszymi kierowcami, niż my, kierowcy osobówek - stanowiąc z grubsza 10% użytkowników dróg powodują niecałe 3% wypadków [5]" (źródła pod artykułem 1e6). Pisałem tam też o rozjeżdżonych drogach - sprawdziło się. I o wpływie na klimat - widzieliście tegoroczne powodzie? (oczywiście to efekt globalnego lekceważenia) U radnego Grzegorza Wolnego w Lubomi leży do podpisania petycja na aktualny temat - "tirów". Zbieżność czasu przypadkowa.
Straszna wiadomość!!! My mieszkańcy Dankowic drogi strategicznej łączącej dwa woj droga 4444S Brzeszcze Bielsko też jesteśmy rozjeżdzani przez ciężarówki zaopatrujące się w żwir i piasek w żwirowni Brzeszcze., oczywiście zakaz do 15 t ale wanny 40 tonowe śmigają tam i z powrotem, nie nękani przez policję, są za szybkie dla policji
1. Zero inwestycji w infrastrukturę rowerową. Po tej drodze nie musieliby jeździć rowerzyści gdyby, wzorem żelaznego szlaku rowerowego, wykorzystać nieczynną trasę kolejową z kopalni anna i przekrztałcić ją w ścieżkę rowerową. Z Pszowa można byłoby się dostać do Olzy i Raciborza
2. Koleiny w drodze spowodowane przeładowanymi zestawami.
Pytam, bo na tym drugim pasie akurat jedna koleina jest tak zapadnięta na dużej długości, że omijają ją skrupulatnie wszystkie przelatujące tamtędy ciężarówki
"Stalo się to w momencie gdy kierowca zaczął ich wyprzedzać będąc na drugim pasie." Obserwator122 - i chłopak został faktycznie przejechany na tym drugim pasie?
Jeżeli dzieciak przewraca się w trakcie wyprzedzania go przez zestaw i wpada pod koła, to jak przebiegało wyprzedzanie? Czy kierowca ciężarówki zachował jakąś rozsądną odległość od wyprzedzanych czy zrobił to, jak wielu, "po mistrzowsku"? Kamerki ze żwirowni pewnie odległości nie pokażą. Tam jest asfalt wykoleinowany, na styku z poboczem połamany od ruchu ciężarowego i nieuregulowanych umownych wjazdów. Transport kruszyw to jakiś dziki wyścig po kasę. Wystarczyło chłopca zmusić do jazdy po krawędzi asfaltu albo licznych wyrwach i jaka tu jego wina wtedy?
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Szkoda dzieciaka, ale powiem tak po pierwsze primo jak jadę z dziećmi na przejażdżkę rowerową podstawą jest to że synowie jadą przede mną a nie za. Drugie primo jest fakt że nie raz nie dwa nawet idiota z osobówki przejeżdża za blisko i zawsze staram się wychylić na jezdni z 20-30cm bardziej niż synowie aby ich uchronić i zmusić kierowców do większej odległości od mojego dziecka. Po trzecie jak nie ma ścieżki rowerowej to ok nie mam pretensji do roweżystów, że jadą ulicą ale jak jest ku**a ścieżka rowerowa a imbecyle jadą ulicą to mnie szlak trafia czy jadę osobówką, rowerem czy tirem bo tymi pojazdami poruszam się na co dzień. Wtedy mam ochotę zatrzymać się i dać takiemu w twarz.
a teraz zapoznaj się z przepisami odnośnie
poruszania się pojazdem osoby niepełnoletniej na drogach publicznych
kto odpowiada ?
"Obowiązkiem przy omijaniu rowerzysty i kogokolwiek jest spojrzeć w lusterko czy manewr został bezpiecznie zakończony'
przedstaw gdzie w Prawie o ruchu drogowym jest taki przepis ?
Podaj paragraf punkt itp itd
Tragedia!!! Proszę podać statystyki KPP w Wodzisławiu śl ilu ukarano kierowców ciężarówek za nadmierna prędkość ile zatrzymano dowodów rejestracyjnych ciężarówek?
Zdziwicie się Wszyscy bo nie karze się tych kierowców za prędkość nie zabiera się dowodów rejestracyjnych za stan samochodu dlatego czują się panami szos w dodatku przy wyprzedzaniu w du..e mają odległość od rowerzysty.
Niedawno podobny wypadek był w Krzyżanowicach , gdzie niestety rowerzysta nie przeżył i policja jego obciążyła wina. A król szos dalej gna przez wioski.
Obowiązkiem przy omijaniu rowerzysty i kogokolwiek jest spojrzeć w lusterko czy manewr został bezpiecznie zakończony ale jak widać ten kozak nie zna się na ruchu drogowym a tym bardziej kulturze bezpiecznej jazdy dlatego powinien odpowiedzieć za ucieczkę z miejsca wypadku skoro dogoniono go dopiero w Kokoszycach to jeszcze gamoń szybkość w Syrynia miał przekroczona .
Dożywotnio odebrać prawo jazdy.
dlaczego odpowiadasz na moje pytanie pytaniem ?
nie wiem gdzie można zobaczyć że stracił panowanie nad rowerem
wiem jedno to co przedstawili redaktorzy Nowiny.pl
" to nie kierowca ciężarówki spowodował wypadek. Nie wiedział, że pod kołami naczepy znalazło się dziecko - mówi st. asp. Małgorzata Koniarska, pełniąca tymczasowo obowiązki oficera prasowego KPP w Wodzisławiu Śl."
drugie co mnie bulwersuje to informacja że :
"11-letni chłopiec, który jechał rowerem tuż za swoją matką,"
chyba że nowiny.pl kłamią
ale tego nie biorę pod uwagę
~do_niżej (193.169. * .48)
A gdzie można zobaczyć że stracił panowanie nad rowerem?
A jak chcesz widzieć w jakiej odległości od rowerzysty na tych drogach wyprzedzają to wsiądź na rower, zobaczysz i odczujesz na własnej skórze. Na niedawno zbudowanych wysepkach obok policji w Krzyżanowicach, jak nie wjedziesz na środek drogi to obok tej wysepki cymbaly wyprzedzają, to przy samej policji. Ale cóż taka mamy sprawną policję
Co na to powiedzą ci którzy zachęcają do jazdy na rowerze? Milczą?
gdzie to można zobaczyć z jaką odległością kierowca przejechał obok rowerzysty ?
No normalne, wodzisławska policja! Nie znają przepisów!
W jakiej odległości od rowerzysty przejechał tą ciężarówką? 20 cm?
Straszna historia. Niestety od kilku lat stan dróg w regionie strasznie się pogarsza. Ciągle jeżdżą załadowane tiry ile się da żeby wydobyć jak najwięcej żwiru. Mieszkam w Syryni przy ul. 3 Maja. Na naszej ulicy wogole nie powinny jeździć bo jest ograniczenie tonażu. Niestety przejeżdża ich setka dziennie. Strach puścić dziecko chodnikiem do sklepu. Jak dwa muszą się minąć często wjeżdżają nawet na chodnik. Niestety nikt nic z tym nie robi. Aż dojdzie do podobnej tragedii i może być za późno.
Mało który z Kierowców Tirów zachowuje przepisy przy wyprzedzaniu rowerzysty: "Art. 24 ust. 2 Prawa o Ruchu Drogowym mówi nam, że rowerzystę należy wyprzedzać w odległości nie mniejszej niż jeden metr". Jeśli do tego dochodzi nadmierna prędkość ciężarówki z naczepą, a jeżdżę często tamtędy na rowerze i widzę tych szaleńców pędzących na zabój - to o taki wypadek wcale nietrudno. Żal dziecka, które przecież nie ma na tyle doświadczenia aby takie zagrożenie jak pęd powietrza przewidzieć....oby wrócił do zdrowia...
11to latek przejechał rowerem myślę parę kilometrów i dziwnym trafem stracił nad nim panowanie na prostej drodze, dokładnie obok pędzącej ciężarówki. Policjanci robią z siebie idiotów czy z nas? Sprawa jest prosta. Król szos nie zachował należytej ostrożności i prawidłowego odstępu przy wyprzedzaniu rowerzystów. Pęd powietrza zachwiał chłopakiem który wpadł pod naczepę. Cham z tira pojechał dalej bo pewnie mu się spieszyło więc co tam lusterka a tym bardziej zwolnić kiedy z naprzeciwka jedzie samochód. Trzeba ryć się na gazetę w rowerzystów.
więcej tirów z tym żwirem powinno jeździć w tą i z powrotem niszcząc drogi i stanowiąc zagrożenie. A obok torowisko zarasta i niszczeje bo bocznica Nieboczowy-Syrynia-Olza zarasta zamiast wozić nią żwir.