Premier Morawiecki nie tylko wizytował Eko-Okna. Był też w Raciborzu [ZDJĘCIA]
Wizyta Mateusza Morawieckiego w Raciborzu, to jeden z przystanków poniedziałkowej (tj. 12 lipca) trasy premiera po województwie śląskim. Przyjechał tu, aby złożyć kwiaty pod pomnikiem powstańców śląskich.
O wizycie premiera w Raciborzu wiedziało niewielu. Dzisiaj (tj. 15 lipca) ujawnił tę informację magistrat, przesyłając do redakcji Nowin komunikat prasowy. W treści nadesłanej nam informacji napisano:
W poniedziałek Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty na Śląsku odwiedził również nasze miasto, aby m.in. wraz z Prezydentem Miasta Racibórz Dariuszem Polowym złożyć kwiaty pod pomnikiem powstańców śląskich. Podczas przechadzki raciborskimi bulwarami prezydent i premier poruszyli temat Polskiego Ładu oraz raciborskich inwestycji m.in. realizowanego przy wsparciu z Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych - Raciborskiego Centrum Aktywnej Integracji Społecznej, oraz nowego miejskiego żłobka, który również powstaje przy udziale środków rządowych.
– Sprawy naszego miasta są Premierowi Morawieckiemu dobrze znane, przez wzgląd na to, że w kręgu jego bliskich współpracowników są Raciborzanie. Zawsze powtarzam, że nie da się przecenić osobistych relacji i kontaktów - mówi Prezydent Polowy.
Czytaj również:
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Były Prezes Rady Ministrów
Kanałami przemykał się przez Racibórz, chyba bał się spotkań z nami-mieszkańcami. Lepiej unikać niewygodnych pytań ;[] [
Takie wizyty pokazują na jakim poziomie działa Polowy. Mirek co najwyżej mógł pogadać z Siedlaczkiem albo Gabrysią. Życzę powodzenia i trzymam kciuki za Racibórz
Dwa kłamczuszki się spotkały, jeden duży, drugi mały :)
Następnym razem do browaru z nim, raciborskiego do pełna zatankować i niech podpisuje odpowiednie, korzystne dla nas decyzje. Fortelem go panie Polowy :-)
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Mógł go zabrać do tego bajora w parku w którym woda wygląda jak kisiel i padłe ryby obijają się o brzeg
Polowy działa i wciąż lobbuje o środki dla Raciborza. Nie do pomyślenia za czasów poprzedniej ekipy
Brawo panie Polowy.
Polowy znów na doczepkę, żeby tylko fotkę zrobić z kimś z wykształceniem wyższym :) Drukarza nikt za bardzo nie lubi, ani nie zaprasza, bo i po co?