Kto ma szansę zostać Rydułtowikiem Roku 2020?
Zakończono przyjmowanie zgłoszeń kandydatów do tytułu „Rydułtowika Roku 2020”. Są dwie kandydatki.
Rydułtowy. Zgłoszenia były przyjmowane do 23 lipca. - Zgłosić kandydata mogli mieszkańcy Rydułtów, Rada Miasta lub organizacje pozarządowe. Tytuł przyznawany jest za rok poprzedni, więc teraz zostanie nagrodzona osoba, która miała specjalne zasługi dla Rydułtów w 2020 roku - mówi Dorota Spandel z wydziału Oświaty, Kultury, Sportu i Zdrowia. Zgłoszone zostały dwie kandydatki, kolejny krok to zebranie się komisji, która oceni wnioski i zarekomenduje je burmistrzowi, który ma decydujący głos przy wyborze zwycięzcy. Laureata poznamy podczas Dni Rydułtów, które w tym roku odbędą się 29 sierpnia.
Trzeba spełnić wymogi formalne
Zgłoszenia kandydatów do tytułu Rydułtowika Roku" poddane zostaną ocenie formalnej i merytorycznej. Dokona jej komisja opiniująca, która zostanie powołana przez Burmistrza Miasta Rydułtowy. Następnie wyłoniony zostanie laureat, któremu nadany zostanie tytuł "Rydułtowika Roku 2020" i wręczona zostanie statuetka.
Dwie kandydatki
Tytuł „Rydułtowika Roku 2020” trafi do jednej z dwóch kandydatek. Pierwsza z nich to Joanna Kubala. Ma 32 lata, z mężem wychowuje dwójkę dzieci. Zawodowo związana z działalnością Spółdzielni Mieszkaniowej „Orłowiec” w Rydułtowach od 13 lat. Od 2014 roku do teraz radna Rady Miejskiej Rydułtowy. Zawsze aktywnie zaangażowana w życie miasta i regionu. W trakcie trwania pandemii, niosła pomoc mieszkańcom, między innymi poprzez zorganizowanie i koordynowanie akcji szycia maseczek ochronnych w Rydułtowach. W inicjatywie udział wzięło kilkadziesiąt osób z Rydułtów oraz innych miejscowości.
Drugą z kandydatek jest Zuzanna Kała. Ma 22 lata. Jest studentką Wydziału Farmacji na Uniwersytecie Medycznym im. Piastów Śląskich we Wrocławiu. Instruktorka, a od listopada 2020 roku komendantka Hufca ZHP „Błękitne niebo” w Rydułtowach. Działając na rzecz rydułtowskiego hufca skutecznie zachęcała dzieci do aktywności i samozorganizowania. Wykorzystywana przez nią metoda harcerskiego systemu pracy małych grup (zastępów harcerskich i gromad zuchowych) okazała się kluczowa w okresie pandemii. Z propozycji programowych korzystało co tydzień ok. 50 małoletnich mieszkańców. Dzięki swym działaniom zbudowała młody zespół instruktorski. Wielu młodych ludzi dzięki niej dostrzegło w ZHP swoje miejsce.