Gruszka o zamieszaniu wokół rybnickiego szpitala: Nie ma żadnego ultimatum
Rzecznik marszałka województwa uspokaja, że dyrektor rybnickiego szpitala nie postawiono żadnego ultimatum.
Znów głośno wokół dyrekcji rybnickiego szpitala. W internecie krąży informacja, sugerująca, że Urząd Marszałkowski stawia dyrekcji WSS nr 3 ultimatum. - Jeśli w szpitalu nie zostanie przywrócone funkcjonowanie przynajmniej jednego oddziału wewnętrznego (interna), to zamknięty zostanie Szpitalny Oddział Ratunkowy (SOR), a w efekcie, funkcjonowanie CAŁEGO szpitala zostanie zawieszone - czytamy we wpisie. Czy to prawda? Sławomir Gruszka, rzecznik prasowy urzędu marszałkowskiego zapewnia, że to kłamstwa. - To sa nieprawdziwe informacje. Kłamstwa przekazywane przez osoby, którym najwyraźniej nie zależy na tym, aby sytuacja w szpitalu w Rybniku się poprawiła. Urząd Marszałkowski Województwa Śląskiego nie postawił żadnego ultimatum dyrekcji szpitala w Rybniku. Taki zarzut jest po prostu absurdalny - ucina Gruszka.