Radny zaapelował o zlikwidowanie dzikiej noclegowni bezdomnych w Rydułtowach
Podczas sierpniowej sesji Rady Miasta radny Wojciech Koźlik zwrócił uwagę na problem dzikiej noclegowni bezdomnych znajdującej się w Rydułtowach. Apelował o jej zlikwidowanie.
Podczas sesji Rady Miasta Rydułtowy, która odbyła się 25 sierpnia, radny Wojciech Koźlik zaapelował do burmistrza Rydułtów Marcina Połomskiego o bardzo pilne zlikwidowanie dzikiego noclegowiska bezdomnych znajdującego się między prywatnym domem a sklepem sieci Biedronka przy ulicy Raciborskiej w Rydułtowach. - Dwie lub trzy osoby mieszkają tam na stałe, zorganizowały sobie tam miejsce do spania. Bardzo źle to wygląda, a jest to teren, który praktycznie graniczy z prywatną posesją - twierdził podczas sesji Wojciech Koźlik. Dodał, że w Rydułtowach nie powinno być takich miejsc.
Co na to magistrat i policja?
Policja nie potwierdziła informacji, jakoby osoby bezdomne miałyby nocować na terenie trawiasto-leśnym za sklepem Biedronka przy ul. Raciborskiej w Rydułtowach. - W ostatnim czasie nie mieliśmy zgłoszeń dotyczących wymienionego problemu we wskazanym miejscu - informuje rzecznik prasowy st. asp. Małgorzata Koniarska z Komendy Powiatowej Policji w Wodzisławiu Śląskim. Z kolei burmistrz Rydułtów Marcin Połomski podczas sesji zapowiedział, że pierwszym krokiem zrobionym przez magistrat będzie sprawdzenie, do kogo należy teren, który został zajęty jako dzika noclegownia, a dopiero później można wszczynać jakiekolwiek działania mające na celu zlikwidowanie jej. Zapytaliśmy urzędników, na jakim etapie jest rozwiązywanie tego problemu i uzyskaliśmy odpowiedź, że grunt, który osoby w kryzysie bezdomności wykorzystały do przebywania, należy do PKP.
Został wystosowany wniosek do Zakładu Gospodarki Komunalnej w Rydułtowach o uprzątnięcie tego terenu i zostało to zrobione - zapewnia Krzysztof Jędrośka, sekretarz Urzędu Miasta Rydułtowy.
Sprawdziliśmy to i wygląda na to, że we wskazanym przez radnego miejscu osoby bezdomne już nie nocują, jednak mimo zapewnień, teren nie został dokładnie uprzątnięty - teren należący do PKP jest zaśmiecony. Wśród śmieci są opakowania po produktach spożywczych, ubrania i fragmenty mebli.
Dużo mam do napisania,ale co tam,może kto przeczyta i zrobi coś dobrze,zawsze to coś,nie...;)?Rydy mają dużo zwierzątek,i takie matkujące dokarmiające,w efekcie,koty mnoożą się na potęgę szczury też,bo koty syte...;)Robactwo lata wszędzie,bo ptaków nie uświadczysz,pewnie epidemia jaka wybuchnie,bo kto ma to łapać,żartując mundurowi na pewno się nie piszą...;)Lokalsi wyrzucali całe dywany w wakacje,ale drzewa wycinane na przysłowiowe zero,a budek lęgowych za grosz też ni ma.za to pitbule i inne chadzają na długich lonżkach,tudzież bez i bez ochraniaczy na pyski,jak przysłowiowe święte krowy,przejść spokojnie,zapomnij ,po dwa psy małe nie uczone,bez zabezpieczenia,i po co...;)?Nadmiar czułości skierowany nie w tym kierunku co trzeba...;)?A jakie wymysły,że kagańców ni ma na małe pyski,to se uszyj jeden z drugim,przecież tu pełno kopalnioków,po 3 tysie na miesiąc,i co nie stać ich,poszukać,znajdą...;)!Dodam,że pogryzienie przez małego psa może doprowadzić do wygnicia całego mięśnia,mieliśmy taki przypadek w szpitalu,kobiecie można było wsadzić pięść w łydkę po pogryzieniu przez mini ratlerka,po leczeniu szpitalnym...;)Polecam uwadze!
Doniżej,tu akurat trafnie,pewna per Jolka koczująca wel koło mundurowych,ma matkę w domku jednorodzinnym w Żorach,ale warunek nie powinna pić i dawać na prawo i lewo w amoku wiadomo czego...;)!Obecnie osiedle oddych prowizorycznym spokojem...,jednak lokalni już niepodlegle ,ale podlegle alkoholom świętowali nie niosąc,ale będąc noszeni przez flaszki,bo mimo utracenia pionu,nadal odwiedzali prztbytki z procentem,jak widać chętnych na zastępstwo tych bezdomnych nie brakuje,a alkohol to zdradziecka kochanka...;)!!
Rydułtowy są miasteczkiem niszowym,które potrzebuje pracy i tanich mieszkań,a nie schlanych gości,zatrudniać do niewymagających prac,tworzyć socjalne pomieszczenia,zapewniać opiekę osobom pokrzywdzonym przez życie,a nie czekać,aż schleją się na śmierć,czy trafią do kryminału,alkohol odbiera rozum działa toksycznie nie tylko na wątrobę,jak więc można pozostawiać decyzję takim osobom,przez które przemawia nie świadoma wola ,ale bezrozumne uzależnienie,bezskuteczne jest oczekiwanie ich współpracy w tym kierunku,a wychodzenie z takiego bagna jest długie i bolesne,to też zniechęca...;)! Najlepsza by była dla nich prohibicja...chę...;)?!
iwona 12,spokój to by był,gdyby odpowiedni ludzie byli na odpowiednich stanowiskach,ale to odwieczny problem odpłaty,jak ktoś się narazi takim ,więc większość milczy jak dawniej na Sycyli,ale czy warto tak żyć...;)?! Cóż macki ośmiornicy odrosły,mimo że tu nie Włochy,ale tamci też przenieśli się do USA,a sprawa niedawna z Lubińca Bartek mu chyba było,co 34 lata i jak go potraktowali...;)?!!
Dom dla bezdomnych jest w pobliżu,wielu z nich urywa się z tamtąd na schlanie się i włóczęgi,dla mnie ochloboj to kreatura,która wymaga przymusowego leczenia,ale tutaj wolą gnoić mundurowi tych co mają jeszcze na mandaty,albo na polecenie innych,bez względu na to czy to fakt ,czy nie,wystarczy kasa,z nich nic nie było,więc...stali się problemem jak zrobiło się za gorąco koło ich stołków,ale na leczenie ich nie wysłali,gdzie tam,lepiej robić chorych ze zdrowych ...byle ino podwyszki dawali,co...;)!
Istotnie koczowali cztery lata:...policja,przy zgłoszeniach: przecież to też ludzie...,ale zrobić dla nich coś konkretnego rady nie dała ,syna mi zniszczyli,gadkę mieli jak ci mundurowi wszyscy winni ino nie oni,świat się na nich zawziął,ale na odwyk nie,ich podstawowe zajęcie to chlać,ćpać,lulki palić i kraść i wyłudzać,serdecznie wszyscy mieli ich dosyć jak i bierności mundurowych w tej sprawie,zawsze leżały porozrywane torebki szczególnie starszych kobiet,a ostatnio zrobili barykadę z gabarytów,że miesiąc nieszło wejść,informatorzy wiadomo kogo ,więc żal im było się ich pozbywać,za przymykanie oczu zrobili by wszystko...dodam,że obecnie mundurowi nie są szczęśliwi z tego powodu...;)Cóż skoro na targowisku kazali puścić złodzieja i przyjść spisać notatka,zamiast przyjechać po niego,tak jak i skradzionego roweru szukali,ale w innym niż podany kolorze...;)!
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Racja, apel taki, aby bezdomni wracali do swoich domów...
Witam dobrze że ktoś w końcu ten problem zauważył bardzo długo podejżewam że ci sami bezdomni nocowali w śmietnikach na Orłowcu Pan Wojtek wie lub domyśla się o którym pisze bo niedaleko niego swego czasu mieszkał pod wieczór lub wieczorami nie szło wytrzymać krzyki hałasy burdy a policja cóż podjechała popatrzyła coś pogadała za nimi i na tym się kończyło my mieszkańcy płaciliśmy za śmieci i jeszcze za ich noclegownie spółdzielnia o problemie też wiedziała i nie robili z tym nic nie ma bata na nich a raczej nie było.Chwilowo jest spokój ciekawe na jak długoDZIĘKUJE p.Wojtkowi Iwona z Orłowca