Dwie dekady przyjaźni powiatów. Powiat Raciborski i Markischer Kreis świętowały na Zamku
Nasze powiaty zbliżają ludzi, którzy nie spotkaliby się w innych okolicznościach - właśnie tę wartość uznał za najważniejszą w partnerstwie powiatów starosta raciborski Grzegorz Swoboda. Samorządy odbyły w ciągu 20 lat swej współpracy 96 spotkań. 3000 osób wzięło udział we wspólnych projektach.
Gospodarz uroczystości Grzegorz Swoboda przywitał gości w języku niemieckim. Był obecny na jubileuszu ze swymi zastępcami i członkiem zarządu Józefem Stukatorem. Zaproszenie przyjęli byli starostowie - Henryk Siedlaczek, Adam Hajduk i Ryszard Winiarski. Przybyła liczna reprezentacja z niemieckich powiatów.
- Cieszę się, że możemy was gościć. Jak powiedział słynny przemysłowiec Henry Ford połączenie sił to początek, a wspólna praca to sukces. Jego firma działa już 118 lat i nadal się rozwija - zaczął swoją mowę jubileuszową Grzegorz Swoboda.
Włodarz przyznał, że oba powiaty może nie są tak globalnie rozpoznawalną marką znaną, ale robią coś bardzo cennego.
- Łączą ludzi, którzy w innych okolicznościach nie spotkaliby się - stwierdził G. Swoboda.
Wspólna praca to wspólny sukces
Samorządowiec przypomniał, że 20 lat temu nikt nie wiedział, jak potoczą się losy tego porozumienia. Zostało zapoczątkowane przez starostwo Marka Bugdola i Aloisa Stephuna, mimo granic i bariery językowej. - Walczyliśmy z uprzedzeniami, ze stereotypami. Czy od tamtej pory zrobiliśmy postęp? Nie muszę odpowiadać, widzimy go tutaj. Przyczynili się do tego kolejni starostwie, dziś tu z nami obecni, a także nieżyjący już Jerzy Wziontek. Oni to partnerstwo kontynuowali, utrwalali i wzmacniali. Nie pominę tu również licznych pracowników obu starostw. Wydaliśmy na tę okazję okolicznościową broszurkę i nakręciliśmy specjalny materiał filmowy - mówił G. Swoboda.
- Wspólna praca to wspólny sukces - nadmienił Grzegorz Swoboda.
Zaznaczył też, że jubileusz odbywa się w trudnych okolicznościach pandemii. - Odbyło się 96 spotkań partnerów. Były to różne praktyki, koncerty, konferencje, jubileusze, festyny. Nawiązały się relacje klubów sportowych, zespołów, grup folklorystycznych, odbyły się wspólne zawody sportowe i wymiany młodzieżowe - wyliczał włodarz powiatu raciborskiego.
Doświadczenie z lokalnego podwórka
Sukcesem dlań jest świadomość, że takie idee jak ta o partnerstwie przekładają się na realne działania, a wspólne pasje pomagają podtrzymać kontakt na długie lata. - Doświadczenia współpracy wykorzystujemy na lokalnym podwórku - zapewniał G. Swoboda.
W trakcie uroczystości wspomniał o darowanych z Markischer Kreis karetkach pogotowia dla szpitala rejonowego. - My zaprosiliśmy do siebie dzieci z rodzin dotkniętych tegoroczną, wielką powodzią w Niemczech - przekazał starosta.
Cieszył się, że może podpisać kontynuację współpracy w tak doborowym towarzystwie, jakie zjawiło się na obchodach jubileuszu.
Gościnność i uprzejmość
Długą przemową miał Marco Voge - starosta Markishcer Kreis. Dziękował za serdeczne przywitanie i podkreślił, że jego kadencji to pierwsza wizyta w Raciborzu. Wcześniej kontaktował się ze starostą Swobodą wyłącznie w formie wideo konferencji.
- Jestem poruszony tą wielką gościnnością i uprzejmością ludzi, których tu spotkałem. 20-lecie to piękna okazja do wizyty w trakcie tego wspólnego weekendu - zaznaczył.
Dzień wcześniej delegacja z Niemiec odwiedziła Muzeum Eichendorffa, Zbiornik Racibórz Dolny i ruiny pałacu w Tworkowie. - Piękna i długa historia waszego powiatu jest dzięki partnerstwu powiązana z Markischer - stwierdził M. Voge.
Z Merkischer Kreis przyjechała reprezentacja tamtejszej orkiestry - muzycznego ambasadora partnerstwa.
Podwójny jubileusz
Starosta Voge wskazał, że obok jubileuszu współpracy jest jeszcze jedna rocznica. Chodzi o 30-lecie podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie i współpracy polsko-niemieckiej. - Stosunki obu państw oparto na nowej, dobrej bazie. Podstawą są tu partnerstwa samorządowe - zaznaczył niemiecki samorządowiec.
- Przeżywamy najdłuższy okres pokoju w Europie trwający już 70 lat. W tym czasie Polska i Niemcy zostały przyjaciółmi. Jednak wiemy, że zdarza się, że takie pojęcia jak demokracja, pokój i wolność stają w obliczu zagrożeń i okazuje się, że nie jest to oczywistość. Europa staje przed próbą wytrzymałości i musi się nauczyć obronić wspólne dla jej państw wartości. Wspólna Europa to nie tylko dotacje i subwencje. To właśnie partnerstwo i okazja do wymiany poglądów na tematy, które nas poruszają. W tym sensie nasze partnerstwo ma wkład w zjednoczenie Europy. Mały wkład, ale ma - stwierdził gość z Markischer Kreis.
Ludzie
Starosta Raciborski