Starosta chce by Justyna Święty-Ersetic była twarzą Powiatu Raciborskiego
Chcemy nawiązać z panią Justyną taką wspaniałą współpracę. Ona jest ambasadorem Powiatu, Raciborza i całego sportu w Polsce, a szczególnie polskiej lekkoatletyki - mówił na wrześniowej sesji Rady Powiatu Raciborskiego starosta Grzegorz Swoboda. W trakcie obrad złota medalistka z Tokio odebrała medal „Zasłużony dla Powiatu Raciborskiego”.
Materiał wideo:
- Kolejny medal olimpijski po złocie naszego radnego Ryszarda Wolnego trafia na ziemię raciborską - cieszył się G. Swoboda.
Powiedział na sesji, że Powiat wspiera aktywność i rozwój sportowy dzieci i młodzieży i zamierza wskazywać im wzory do naśladowania. - Dlatego chcemy wspierać największych sportowców naszego powiatu, a takim jest pani Justyna Święty-Ersetic - zaznaczył Grzegorz Swoboda.
- Proszę przyjąć nasze podziękowania za to co pani robi i za to kim pani jest jako sportowiec i jako człowiek. Dziękujemy za to, co pani osiągnęła swoją, wytrwałą i trudną pracą - podkreślił starosta.
Wspaniała współpraca
Na poprzedniej sesji rada powiatu uhonorowała ją w drodze uchwały medalem i tytułem Zasłużony dla Powiatu Raciborskiego. Wówczas sportsmenka nie mogła wziąć udziału w obradach. Udało się dograć wrześniowy termin i na sesji 30 września przekazano jej pamiątkowy medal i dokument. Święty-Ersetic nie uczestniczyła w obradach od początku, ale zdążyła pojawić się na sesji.
- Patrząc pod kątem wsparcia sportowca, ale i budowania naszego powiatowego wizerunku chcemy nawiązać z panią Justyną taką wspaniałą współpracę. Jest ona ambasadorem naszym, Raciborza, Powiatu i całego sportu w Polsce, a szczególnie lekkoatletyki - poinformował radnych Grzegorz Swoboda.
Gratulacje dla podwójnej złotej medalistki z Igrzysk Olimpijskich w Tokio przekazali kolejno starosta, przewodniczący rady Adam Wajda i jego zastępca, mistrz olimpijski z Atlanty 1996 Ryszard Wolny.
- - Zrobi to jako pani starszy kolega - zaanonsował Wolnego włodarz Powiatu.
- - Nieco starszy kolega - roześmiała się Święty-Ersetic.
- - Porozmawiamy później - „pogroził” biegaczce trener jej męża Dawida Ersetica.
W powiatowym wianuszku
Starosta poprosił uhonorowaną medalem o autograf na plakacie z wizerunkiem biegaczki. - Budujemy mocną pozycję naszego Powiatowego Centrum Sportu. To zdjęcie z panią, w naszym powiatowym wianuszku, prezencie, który włożyła pani na uroczystym powitaniu w Raciborzu, ozdobi nas PCS - wyjaśnił Grzegorz Swoboda.
- Serdecznie dziękuję, to dla mnie wyjątkowy medal. Cieszę się, że mogę nawiązać współpracę z Powiatem Raciborskim. Jestem dumna z możliwości reprezentowania naszego powiatu. Udało się, przywiozłam z Tokio 2 medale olimpijskie (tu Święty-Ersetic poprawił Ryszard Wolny mówiąc, żeby nie mówiła „udało się, ale zdobyłam” - przyp. red.). Do 3 razy sztuka. Mam nadzieję, że nie są one ostatnimi medalami i kolejny do kolekcji chcę dołożyć w następnych igrzyskach - oznajmiła na sesji Justyna Święty-Ersetic.
Najwspanialszy kwiat
G. Swoboda zaznaczył, że na posiedzeniu, w jednej sali znajdują się mistrzyni świata w ratownictwie - pływaczka Ewa Lewandowska, mistrz olimpijski w zapasach Ryszard Wolny i podwójna medalistka IO Justyna Święty-Ersetic. Przypomniał, że przed miesiącem rada gratulowała mistrzowi świata juniorów Patrykowi Grzegorzewiczowi.
- Ewa Lewandowska, która była pomysłodawczynią wianuszka dla pani, użyła wtedy słów, że jest pani naszym najwspanialszym kwiatem w powiecie - podkreślił Grzegorz Swoboda.
Następnie zaprosił biegaczkę do wspólnego zdjęcia z szefem rady i Ryszardem Wolnym.
- Przed miesiącem z panem Patrykiem byliśmy na sesji od początku, a z panią Justyną niejako kończymy obrady - zauważył starosta.
Esemesował w kilka sekund
Radni obejrzeli wspólnie złoty bieg sztafety, w której biegła w Tokio Święty - Ersetic. Swoboda przyznał, że w kilka sekund po jej sukcesie wysłał jej SMS z gratulacjami.
- Największą satysfakcją było wygrać z USA, które powinno być wtedy zdyskwalifikowane - skomentował Grzegorz Swoboda.
Przewodniczący Adam Wajda, żegnając odznaczoną powiedział, że rada zaprasza ją po kolejnej zwycięskiej olimpiadzie. Wajda przeprosił radnych za zburzenie porządku obrad. - Myślę, że chcieliśmy wszyscy przekazać te gratulacje - podsumował.
Ludzie
polska lekkoatletka, Raciborzanka
Aktywny zawodnik może być wzorcem dla młodzieży, ale bycie twarzą powiatu to już przesada kiedy treningi wchodzą w grę, a było nie było one są priorytetem dla każdego zawodnika.Troszkę za szybko starosta chce zbić kapitał pod kątem powiatu.
Skoro Justyna ma być twarzą powiatu, to czego twarzą ma być obecny Starosta?
Starosta, mimo urzędowej fantazji, zapomniał o ambasadorce wszystkich Świętych.
Bycie twarzą powiatu to zawsze może być kojarzone z polityką. Bo A jak wiadomo co wybory może być różnie. Pytanie brzmi czy Pani Justyna Święty chce być kojarzona z opcjami politycznymi.
Starosta raciborski to synonim porażki
Sport ma to do siebie, że chwała trwa kilka minut. Już po miesiącu nikt poza Raciborzem nie zna nazwisk tych olimpijczyków, zwłaszcza w sztafecie wieloosobowej. A i powiat jak zwykle zaspał i wita mistrzynię gdy już nikt nie pamięta olimpiady
przy twarzy starosty ,każdai nna twarz będzie lepszą wizytówką powiatu. a twarz mistrzyni to super wybór. Gratulacje