Jak możesz pomóc jeżom w swojej okolicy? Fundacja “Życie dla jeży”
W sobotę 16 października w Halo Rybnik odbyło się spotkanie z przedstawicielkami fundacji “Życie dla jeży”. Podczas spotkania tłumaczyły, w jaki sposób działają i jak my sami możemy pomóc jeżom.
Jeże są ważne, kochajmy je
Jeże to niesamowite i bardzo urocze zwierzątka. Niestety, potrzebują naszej pomocy, szczególnie gdy jest zimno.
Współpraca jeż-człowiek nie przynosi jednostronnych korzyści! Jeżyki są niezwykle pożyteczne i będą wspaniałymi pomocnikami w naszym ogródku. Każda osoba, która uwielbia hodować warzywa, owoce czy inne rośliny na swojej działce wie, że ślimaki i owady potrafią być prawdziwym utrapieniem dla zieleni. Na całe szczęście, larwy, winniczki i inne, potencjalnie szkodzące roślinom żyjątka, to idealny pokarm dla jeża.
Właśnie dlatego (i nie tylko) powinniśmy dbać o naszych małych, kolczastych przyjaciół.
Poza tym, że jeże są pożyteczne,to jak każde inne zwierzątko zasługują na to, by mieć szczęśliwe i długie życie. Przyczynienie się do tego, by tak było, wcale nie jest takie trudne, jak mogłoby się wydawać.
Na sobotnim spotakniu dowiedzieliśmy się, co zrobić by jeżom żyło się lepiej.
Kilka prostych kroków, dzięki którym pomożesz jeżom w swojej okolicy
Masz ogródek? Świetnie! Zbierz suche liście w zgrabną kupkę
Podczas pielęgnacji swojego ogródka zadbaj o to, by sporą część liści zebrać w kupkę w jakimś cichym i ustronnym miejscu. Dzięki temu jeże będą mogły zbudować sobie przytulne i bezpieczne gniazdko.
Kocia karma i owady karmowe to prawdziwy przysmak
Masz kota? A może jesteś dumnym hodowcą gadów? Jeżeli tak, to na pewno masz w swoim domu kocią karmę lub owady karmowe. Możesz nimi dokarmiać jeże. Jeżeli jednak nie, to bez obaw! Wysokomięsna kocia karma kosztuje około 5 złotych za 400 gram. i spokojnie wykarmi sporą gromadkę jeży.
Masz psa? Lepiej uważaj
Bliskie spotkanie jeża z psem nie będzie przyjemne ani dla twojego pupila, ani dla jeża, ani dla ciebie. Prawdopodobnie skończy się to tragedią – rozszarpaniem jeżyka. Natomiast ty i twój pies nabawicie się niepotrzebnego stresu. Z tego powodu warto jest zwracać szczególną uwagę na naszych czworonogów podczas spacerów i gdy wypuszczamy je na ogród. Rozglądanie się po terenie zajmie dosłownie kilka minut, a wzamian można zaoszczędzić sobie sporo kłopotów i nerwów.
Zrezygnuj z chemikaliów w swoim ogródku
Jeżeli możesz, zrezygnuj z substancji owadobójczych w swoim ogródku, ponieważ jeż może przez nie umrzeć. Zamiast wydawać pieniądze na drogie środki przeciwko ślimakom i owadom, po prostu pozwól jeżom wykonać całą robotę za ciebie.
Po prostu bądź ostrożny
Ten krok nie wymaga zbyt wiele poświęcania. Wystarczy, że będziesz przysłowiowo “patrzeć pod nogi” na spacerach, zwracać uwagę podczas jazdy samochodem i pilnować swojego psa, by nie skrzywdzić, nie podeptać, nie przejechać, a co gorsza – nie rozszarpać jeża!
A co jeżeli nie jesteś w stanie pomóc jeżowi?
Dorosłe, zdrowe jeże bez żadnego problemu poradzą sobie w naturze i przeżyją kilka wspaniałych lat (nawet do 10!), jeżeli nieco im pomożesz i zastosujesz, choć kilka z wyżej podanych kroków.
Ale co jeżeli na swojej drodze spotkasz jeża chorego, rannego, osłabionego lub zbyt młodego, by poradzić sobie samemu?
Nie zastanawiaj się. Postaraj się delikatnie złapać znalezione jeże do pudełka (lub transporterka, jeżeli takowy posiadasz) owiń je kocem, a najlepiej podłóż blisko nich ciepły (ale nie gorący) termofor. Zanieś je w bezpieczne i ciche miejsce, na przykład do piwnicy w swoim domu, a następnie skontaktuj się z fundacją “Życie dla jeży”, która zapewni kolczastemu maluchowi opiekę weterynaryjną i odpowiednie warunki.
Jeżeli znajdziesz oseski bez mamy, to najlepiej zaczekaj kilka godzin, by upewnić się, że mamy faktycznie nie ma, a nie po prostu wybrała się na żerowanie.
Pod żadnym pozorem nie podawaj oseskom nic do jedzenia i picia! Możesz im poważnie zaszkodzić.
Nieco więcej o fundacji “Życie dla Jeży”:
https://www.facebook.com/Śląska-Fundacja-Życie-dla-Jeży-101324045372877/?ref=page_internal
Niby co mają takie głupkowate akcje przynieść skoro jeże kończą rozjechane na drodze ?