Przez Wodzisław przemaszeruje Marsz Wszystkich Świętych
W sobotę 30 października, a więc na dwa dni przed Uroczystością Wszystkich Świętych, w Wodzisławiu odbędzie się "Marsz Wszystkich Świętych". Jego organizatorem jest parafia pw. św. Herberta. Ze względu na rocznicę 1000-lecia śmierci patrona parafii, marsz będzie miał charakter dekanalny z udziałem parafii dekanatu wodzisławskiego.
Jak informuje parafia pw. św. Herberta w Wodzisławiu, uczestnicy Marszu przejdą obok miejsc naznaczonych w mieście obecnością świętych oraz ulicami, które w swej nazwie noszą imiona świętych.
Marsz Wszystkich Świętych - gdzie i kiedy?
Przejdziemy ul. Apteczną, ul. Świętego Jana, ul. Marszałka Józefa Piłsudzkiego, ul. 26 Marca, ul. Świętego Jana Pawła II, ul. bł. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, ul. 26 Marca, ul. Radlińską do kościoła św. Herberta. Prosimy przypiąć kotylion z imieniem swego świętego patrona a dzieci zachęcamy aby przebrały się za ulubionych świętych - informuje parafia na swojej stronie internetowej.
Początek Marszu o godz. 15.00 na Rynku pod figurą św. Wawrzyńca.
Marsze Wszystkich Świętych co roku odbywają się w wielu polskich miastach. Gromadzą spore grono wiernych. Mają radosny charakter, wszakże odbywają się na pamiątkę osób, które dostąpiły świętości, co oznacza, jak ufają chrześcijanie, że przebywają z Bogiem w Niebie.
Czymże jest Niebo?
Niebo kojarzone jest zazwyczaj z miejscem osiągnięcia stanu wiecznej szczęśliwości. Stan ten i miejsce występują pod różnymi nazwami w wielu różnych systemach wyznaniowych.
A tak wizję Nieba opisała w swoim "Dzienniczku" św. Faustyna Kowalska:
"Dziś w duchu byłam w niebie i oglądałam te niepojęte piękności i szczęście, jakie nas czeka po śmierci. Widziałam, jak wszystkie stworzenia oddają cześć i chwałę nieustannie Bogu; widziałam, jak wielkie jest szczęście w Bogu, które się rozlewa na wszystkie stworzenia, uszczęśliwiając je, i wraca do Źródła wszelka chwała i cześć z uszczęśliwienia, i wchodzą w głębie Boże, kontemplują życie wewnętrzne Boga – Ojca, Syna i Ducha Świętego, którego nigdy ani pojmą, ani zgłębią. To Źródło szczęścia jest niezmienne w istocie swojej, lecz zawsze nowe, tryskające uszczęśliwieniem wszelkiego stworzenia. Rozumiem teraz św. Pawła, który powiedział: Ani oko nie widziało, ani ucho nie słyszało, ani weszło w serce człowieka, co Bóg nagotował tym, którzy Go miłują. – I dał mi Bóg poznać jedną jedyną rzecz, która ma w oczach Jego nieskończoną wartość, a tą jest miłość Boża, miłość, miłość i jeszcze raz miłość – i z jednym aktem czystej miłości Bożej nie może iść nic w porównanie. O, jakimi niepojętymi względami Bóg darzy duszę, która Go szczerze miłuje. O, szczęśliwa dusza, która się cieszy już tu na ziemi Jego szczególnymi względami, a nimi są dusze małe i pokorne
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
@anonimus to nie chodź
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
w marszy "teczowych" było ok 100 osób - zobaczymy ilu pójdzie w marszu katolików.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem
To najgorsze co można zrobić w dzisiejszych czasach. Każdy taki ruch dobija wiarę katolicką i przypomina coraz bardziej sektę.
Komentarz został usunięty ponieważ nie jest związany z tematem