Dramat na Ostrogu. Mężczyzna zmarł w Uroczystość Wszystkich Świętych
Gdy policjanci i ratownicy próbowali ratować życie mężczyzny, strażacy sprawdzali pomieszczenia pod kątem obecności tlenku węgla.
Dramat na Ostrogu
1 listopada o godz. 20.26 służby ratunkowe interweniowały przy ul. Bielskiej w Raciborzu. W mieszkaniu natrafiono na nieprzytomnego mężczyznę. Policjanci oraz ratownicy ratownicy prowadzili resuscytację krążeniowo-oddechową, jednak akcja nie przyniosła rezultatu. Mężczyzna zmarł. Miał 59 lat. Zgon nastąpił z przyczyn naturalnych.
Początkowo podejrzewano, że mężczyzna mógł zatruć się czadem, jednakże wezwani na miejsce strażacy nie stwierdzili obecności tlenku w mieszkaniu oraz lokalach przylegających do tego samego pionu kominowego.
Co jeszcze działo się podczas minionego weekendu?
Była to jedna z kilku interwencji odnotowanych przez raciborskich strażaków podczas długiego weekendu:
29 października (piątek)
- Rzuchów ul. Dębowa, godz. 9.31 - dowóz osób na szczepienie
- Brzeźnica ul. Kozielska, godz. 12.56 - wydobycie z wody zwłok zmarłego mężczyzny (piszemy o tym tutaj: Z Odry w Brzeźnicy wyłowiono zwłoki z mężczyzny. Został zamordowany)
30 października (sobota)
- Racibórz ul. Różana, godz. 5.05 - prawdopodobnie doszło tam do próby samobójczej, strażacy udzielili pomocy poszkodowanej osobie, a następnie przekazali ją pod opiekę ratowników medycznych
- Brzeźnica ul. Kozielska, godz. 8.56 - przeszukiwanie dna Odry w celu znalezienia przedmiotu lub przedmiotów mających związek ze śmiercią mężczyzny, którego zwłoki wyłowiono dzień wcześniej
- Racibórz ul. Ocicka, godz. 10.45 - zabezpieczenie nadłamanej przez wiatr gałęzi
- Borucin ul. Kopernika, godz. 11.48 - zmycie wapna z jezdni
- Siedliska ul. Żwirki i Wigóry, godz. 13.10 - ugaszenie pożaru prasy do słomy i słomy, wartość strat materialnych oszacowano na kwotę 3 tys. zł
31 października (niedziela)
- Racibórz ul. Skłodowskiej, godz. 14.15 - wyjazd w celu ściągnięcia kota z rynny na dachu (w trakcie dysponowania na miejsce zwierzę wróciło do właściciela)
1 listopada (poniedziałek)
- Racibórz ul. Bielska, godz. 20.26 - opisana we wstępie interwencja przy ul. Bielskiej w Raciborzu
- Racibórz ul. Gliwicka, godz. 20.53 - zgłoszenie o ognisku pozostawionym bez dozoru, na miejscu okazało się, że to alarm fałszywy w dobrej wierze
- Racibórz ul. Kościuszki, godz. 22.22 - pożar worka z odpadami budowlanymi (ugaszony przez mieszkańców przed przyjazdem strażaków)
Serio? Sądząc po tytule, jakby to nie był dzień, tudzież cytując tytuł "uroczystość", to nie byłby to dramat? A co? Zwykła śmierć? Bzdurne tytuły to zazwyczaj na konkurencyjnym portalu, ale widzę, że tu już też się zaczyna