Rybnik bez pieniędzy z Polskiego Ładu. Co na to Piotr Kuczera?
25 października dowiedzieliśmy się, jakie są wyniki pierwszego rozdania środków dla samorządów w ramach rządowego programu Polski Ład. Do powiatu rybnickiego trafi prawie 40 milionów złotych. Sam Rybnik nie otrzymał jednak ani grosza. Postanowiliśmy zapytać dlaczego.
Rybnik bez pieniędzy z Polskiego Ładu. Co na to Piotr Kuczera?
O tym, że Rybnik nie otrzyma żadnych pieniędzy z Polskiego Ładu pisaliśmy już tutaj.
Rybnik złożył wniosek o dofinansowanie budowy drugiego etapu Drogi Regionalnej na terenie Rybnika. Warto zaznaczyć, że cena tego projektu wynosiła około 200 milionów złotów. Wielu internautów twierdzi, że to właśnie wysokie koszty sprawiły, że Rybnik nie otrzymał dofinansowania. Ale jak było naprawdę?
Postanowiliśmy zapytać kilku polityków, którzy byli zaangażowani w promowanie wniosku dla Polskiego Ładu. Wiadomość wysłaliśmy do Piotra Kuczery, Bolesława Piechy, a także do wiceministra spraw wewnętrznych.
Odpowiedział tylko Piotr Kuczera. Niestety, nie zdradził zbyt wiele i odniósł się jedynie do wypowiedzi Bolesława Piechy, który nie odpowiedział na nasze pytania.
W wiadomości od Piotra Kuczery przekazanej przez rzecznika Urzędu Miasta czytamy:
Na możliwość pozyskania przez Rybnik ogromnych środków finansowych, za które będzie można m.in. dokończyć budowę Drogi Regionalnej, wskazywał wiosną tego roku poseł PiS Bolesław Piecha:
„Fundusz Odbudowy to 770 miliardów złotych dla Polski, w tym ponad 90 miliardów dla Śląska i ponad 4,5 miliarda dla Rybnika i powiatu! To rekordowe środki na rozwój naszego kraju i regionu. Mamy nadzieję, że z tych środków dokończymy m.in. Drogę Pszczyna - Racibórz. - powiedziałem podczas dzisiejszej konferencji prasowej” – pisał 30 kwietnia Bolesław Piecha na swoim profilu https://www.facebook.com/boleslawpiechapis
Niestety, znaczenie tej inwestycji dla naszego miasta nie zostało dostrzeżone przez rządzących, a składane obietnice były przedwczesne. Okazało się, że pierwsza edycja Polskiego Ładu to nie jest propozycja dla Rybnika.
Wychodzi na to, że Rybnik będzie musiał jeszcze trochę poczekać na dokończenie drogi.
Co sądzą o tym inni?
Fundacja Batorego postanowiła w skrócie opisać, jak działa nierówny podział środków dla samorządów.
Według nich, w przypadku mniejszych gmin uprzywilejowana jest ta część samorządów (około jednej siódmej), gdzie u władzy są włodarze z PiS. Uważają również, że w przypadku większych gmin, otrzymują one niższe dotacje niż pozostali.
Wskazali na to, że wśród 8 województw z największym dofinansowaniem, wszystkie są z marszałkami z partii PiS, natomiast wśród 8 z najniższym dofinansowaniem tylko jedna.
Rozdzielone kwoty są większe niż w przypadku Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, w związku z tym „partyjny przechył” może wydawać się mniejszy, ale tak naprawdę nadal pół miliarda złotych jest zabierane gminom rządzonym przez opozycję na rzecz gmin, w których rządzi PiS – pisze prof. Jarosław Flis.
Szczegółowe analizy wskazują, że nie jest prawdziwe tłumaczenie, że samorządy rządzone przez PiS, dostają więcej środków, bo są mniejsze i biedniejsze. Nawet jeżeli weźmiemy pod uwagę gminy o podobnej wielkości i stopniu zamożności, to okazuje się, że te rządzone przez wójtów i burmistrzów z PiS traktowane są przy rozdziale środków znacznie przychylniej niż inne – zauważa prof. Paweł Swianiewicz.
Ludzie
Polityk Prawa i Sprawiedliwości, były europoseł i senator, aktualnie poseł.
Prezydent Rybnika
Jaka polityka? Bzdury do kwadratu. Zarówno w Jastrzębiu jak i w Wodzisławiu rządzą prezydenci związani z PO. Rybnik przeszarżował zdecydowanie. 200 mln to nie dostały nawet wielokrotnie większe i zdecydowanie ważniejsze miasta wojewódzkie. 200 mln dla powiatowego miasteczka, heh kpina.
Rybnik ssał przez 30 lat, niech też raz coś inni dostaną
Polityka polityką, ale z drugiej strony pewnie była zwykła kalkulacja że lepiej będzie wyglądać jak dają 10 gminom po 10 baniek niż jednej 100.