Na wodzisławskim Rynku pojawiła się... Zielona ściana. Można posadzić na niej bluszcz [ZDJĘCIA]
W ramach kampanii "Oddech dla Polski", organizowanej przez Media Operator, na wodzisławskim Rynku została zainstalowana zielona ściana. Każdy mieszkaniec może na niej zawiesić roślinę i w ten sposób symbolicznie przyczynić się do poprawy jakości powietrza.
- Chcesz oddychać świeżym powietrzem? Nie szukaj wymówek. Nie czekaj na innych. Działaj. My działamy. Przynieś kwiaty, które pomogą nam zbudować zielone płuca dla Polski w ramach naszej kampanii - zachęcają do udziału w akcji organizatorzy przedsięwzięcia i doradzają, aby na ściankach sadzić... bluszcz pospolity, który fantastycznie absorbuje smog.
Doniczki na rośliny na zielonej ścianie ułożone zostały symbolicznie na kształt ludzkich płuc, z kolei ściana, która wygląda jakby była pokryta mchem w rzeczywistości pokryta jest jego sztuczną imitacją. Poza bluszczem pospolitym można zasadzić na ścianie także zielistka sternberga, paprotki, begonie, epipremnum i ficusa benjamina. Zanim jednak zdecydujecie się na ten krok warto sprawdzić jakie roślina ma wymagania chociażby temperaturowe.
Sprawdziliśmy wymagania bluszcza - to roślina mało wymagająca i łatwo adaptuje się na różnych stanowiskach. Można go sadzić na glebach umiarkowanie i bardzo żyznych, wilgotnych i zasadowych. W surowe zimy bluszcz może przemarzać, dlatego powinno się go sadzić w miejscach osłoniętych.
Zielone ściany poza Wodzisławiem pojawiły się także w Żywcu i Tarnowskich Górach.
Ścianka dziś tj . 2 grudnia znikła z rynku .Wstyd po głupocie pozostanie.
Może jakieś dodatkowe info byśmy prosili? Ile kosztowało to cudo i kto wyłozyl pieniądze?
Hahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahahaha
A nie zmarzną te roślinki? Dość dziwny pomysł na zimę.
Ekolog kieca niech zajrzyj do parku!
Jakoś z samochodami tam zaparkowanymi sobie nie potrafi poradzić. Niech zapyta straży miejskiej ile to wlepili mandatów za nagminne parkowanie na alejkach parkowych.
Płakać się chce nad tym pomysłem . Ściana Płaczu nie w Jerozolimie a w Wodzisławiu Śląskim.