6 zarzutów. 23-latkowi grozi 10 lat więzienia
Młody mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego dokonał kradzieży pojazdu z terenu Radlina. W trakcie krótkotrwałej przejażdżki zahaczył o zaparkowany pojazd, uszkadzając go, a następnie swoją podróż zakończył w płocie ogrodzeniowym. Szybko jednak został zatrzymany. Okazało się, że 23-latek ma na swoim sumieniu całkiem sporo.
Pijany ukradł samochód
Dyżurny Komisariatu Policji w Radlinie otrzymał zgłoszenie, iż w dniu 13 grudnia 2021 roku na terenie zakładu usługowego mieszczącego się przy ulicy Rymera w Radlinie doszło do kradzieży pojazdu marki Fiat Strada. Policjanci na miejscu ustalili szczegóły kradzieży. Okazało się, iż sprawca uciekając zahaczył o zaparkowany pojazd, uszkadzając go, a następnie kilkaset metrów dalej zakończył swoją podróż w płocie ogrodzeniowym przy ulicy Głogowej w Radlinie. Pojazd porzucił i pieszo oddalił się z miejsca zdarzenia.
Policjanci z Zespołu Patrolowego radlińskiego komisariatu bardzo szybko wytypowali sprawcę i zatrzymali go przy jednym ze sklepów przy ulicy Rymera w Radlinie. Teraz mężczyzna odpowie między innymi za krótkotrwałe użycie pojazdu i prowadzenie pojazdu będąc w stanie nietrzeźwości (miał w organizmie prawie 2 promile alkoholu).
Lista grzeszków jest nieco dłuższa
23-letni mieszkaniec Wodzisławia Śląskiego ma na swoim koncie inne przestępstwa:
- w październiku 2021 roku włamał się do sklepu przy ulicy Targowej w Wodzisławiu Śląskim i ukradł biżuterię,
- w grudniu 2021 roku włamał się do garażu przy ul. Działkowców w Wodzisławiu Śląskim, a następnie poprzez wybicie szyby w pojeździe usiłował dokonać kradzieży rzeczy z wnętrza tego pojazdu. Naruszył nietykalność cielesną i kierował groźby karalne wobec właściela samochodu, który podjął próbę przegonienia sprawcy.
Mężczyzna usłyszał łącznie 6 zarzutów
Na wniosek wodzisławskich śledczych prokurator zastosował wobec 23-latka środek zapobiegawczy w postaci tymczasowego aresztowania. Na wyrok poczeka za kratkami, grozi mu nawet 10 lat więzienia.
Mam nadzieje ze sprawdzili czy naćpany nie był bo nie raz przeciepany chodził :)
Oby zapłacił za swoje czyny.. a nie jak to zazwyczaj bywa zostanie wypuszczony i po sprawie.. ciekawe czy pokryje wszystkie szkody.