Policjanci i strażnicy miejscy sprawdzają, czy raciborzanie noszą maseczki
- W trosce o zdrowie i bezpieczeństwo mieszkańców powiatu raciborskiego policjanci wraz z funkcjonariuszami Straży Miejskiej w Raciborzu prowadzą kontrole placówek handlowo-usługowych. W myśl obowiązujących przepisów to właśnie w tych miejscach powinniśmy korzystać z maseczek - czytamy w komunikacie na stronie internetowej raciborskiej policji.
Gdzie trzeba zasłaniać nos i usta?
Funkcjonariusze przypominają, że usta i nos trzeba obowiązkowo zasłaniać maseczką m.in.:
- na terenie nieruchomości wspólnych (np. na klatce schodowej),
- w autobusie, tramwaju i pociągu,
- w sklepie, galerii handlowej, banku, na targu i na poczcie,
- w zakładzie pracy, jeśli w pomieszczeniu przebywa więcej niż 1 osoba (chyba że pracodawca postanowi inaczej),
- w zakładzie pracy podczas bezpośredniej obsługi klienta/interesanta,
- w kinie i teatrze,
- u lekarza, w przychodni, w szpitalu, salonie masażu i tatuażu,
- w kościele i szkole, na uczelni
- w urzędzie i innych budynkach użyteczności publicznej (w sądzie, w instytucji kultury, banki, na poczcie itp.).
Mandat lub wniosek o ukaranie do sądu za brak maseczki
Mundurowi w związku z epidemią COVID-19, nadal będą wspólnie kontrolować miejsca objęte obostrzeniami. W przypadku ich lekceważenia będą stosowane restrykcje w postaci mandatów karnych lub kierowania wniosków o ukaranie do sądu.
Więcej na temat aktualnych obostrzeń można znaleźć na stronie:
źródło: KPP Racibórz, oprac. żet
To jest kontrola posłuszeństwa i poddaństwa. Wirus przenosi się z jednego na drugiego - i nie ma znaczenia czy zaszczepiony, czy niezaszczepiony oraz czy ma maseczkę czy jej nie ma. Wirus jest wielokrotnie (powtarzam - wielokrotnie) mniejszy niż oczka najgęściej utkanej maseczki. A mając maseczkę narażamy się na choroby grzybiczne (ciepło, wilgotno) układu oddechowego. Karanie obywateli za brak maseczek to tylko uzupełnianie budżetu (bo trzeba dawać na patusów). Na stonach pzh.gov.pl (serwisy tematyczne - Covid) macie więcej szczegółów. A jakoś ze statystyk zniknęły osoby chorujące na serce, nowotwory...