Lenk z Polowym chcą ściągnąć na sesję wojewodę Wieczorka. Spełnią postulat Klimy
Od początku pandemii radny Piotr Klima przekonuje, że na Gamowskiej powinien stanąć nowy obiekt - rozbudowany oddział zakaźny dedykowany dla zakażonych koronawirusem. Do tematu wrócił przy dyskusji nad budżetem Raciborza na 2022 rok.
Klima już wielokrotnie zgłaszał propozycję takiego rozwiązania i chciał by Miasto zaproponowało Powiatowi wspólną inwestycję. Miało być to zabezpieczenie raciborskiej lecznicy przed jej przekształceniem w szpital jednoimienny, zamknięty dla chorych, którzy nie są zakażeni COVID-19. Zdaniem rajcy związanego ze służbą zdrowia, który przed pandemią miał w szpitalu swoją aptekę, budowa pawilonu leczniczego z pojemnością na kilkadziesiąt łóżek rozwiązałaby problem z funkcjonowaniem placówki.
Sprawa dla starosty
Gdy Klima podejmował temat, szybko napotykał tłumaczenia prezydenta Raciborza i jego zastępców, że prowadzenie szpitala nie leży w gestii samorządu miejskiego i takie rozmowy należy prowadzić ze starostą raciborskim. Grzegorz Swoboda parokrotnie gościł na posiedzeniach rady miasta i choć jemu samemu idea rajcy-aptekarza bardzo się podobała, to samorządy nigdy nie zajęły się sprawą na poważnie. Z drugiej strony, jeszcze przed wybuchem pandemii władze powiatu skierowały do wojewody śląskiego wniosek o rozbudowę oddziału zakaźnego w Raciborzu. Póki co konkretów w tej kwestii brakuje. Mirosław Lenk powiedział 20 grudnia, że Miasto mogłoby wyjść do Powiatu z propozycją wspólnego finansowania budowy takiego pawilonu, o jakim mówi Piotr Klima.
Sesja z wojewodą?
Raciborscy samorządowcy chcą zatem obecności wojewody śląskiego Jarosława Wieczorka na styczniowej sesji rady miasta. Zamierzają z nim rozmawiać o sytuacji pandemicznej w powiecie raciborskim oraz idei rozbudowy oddziału zakaźnego na Gamowskiej.
Ustalono to na posiedzeniu komisji budżetowej w poniedziałek 20 grudnia. Szef komisji Mirosław Lenk zwrócił się z wnioskiem do prezydenta Raciborza Dariusza Polowego, a ten stwierdził, że spróbuje zaprosić Wieczorka na styczniowe obrady rady.
Jeśli nie uda się sprowadzić przedstawiciela rządu na sesję, to raciborscy politycy są gotowi spotkać się z wojewodą na specjalnym spotkaniu dla zainteresowanych. Przypomnijmy, że już raz doszło do takich rozmów z wojewodą śląskim, w formule on-line, z udziałem radnych powiatowych, w 2020 roku.
Zamykanie szpitali nic nie dało
- Prognozuje się kolejne fale epidemii, jakieś mutacje koronawirusa., Medycy mówią, że intensywna terapia jest zablokowana dla innych chorób i zarzucają rządowi, że nie wymyślono niczego systemowego w walce z pandemią. Zamykanie szpitali nic nie dało i ludzie z kamieniami nerkowymi do operacji maja stracha iść na operacje. Trzeba wymusić na Państwie tworzenie sieci takich placówek covidowych, pawilonów zakaźnych, bo okazuje się, że Covidu-19 nożyczkami się nie odetnie - podsumował na forum komisji Piotr Klima.
Czyli wspólnie posłali dziadka na drzewo. Ponadpartyjnie
Ściągnąć można gacie - pana wojewodę się zaprasza. Co za maniery, co za jezyk!