Kolędowanie, osiołek i kilkaset osób na rynku w Raciborzu [ZDJĘCIA] [RELACJA NA ŻYWO]

Wspólne kolędowanie rozpoczęło się na raciborskim rynku 26 grudnia o 16.00. Prezydent Dariusz Polowy podkreśla, że bardzo ważne, aby świętowanie Bożego Narodzenia miało nie tylko rodzinny, ale również wspólnotowy charakter. Stąd pomysł na organizację tej właśnie imprezy. Raciborzan w kolędowaniu wspomagali Tomek Coral oraz Kobiety na walizkach (Żaneta Czogalik i Magdalena Witoszek).

Kolędowanie było nie było jedyną atrakcją, jaka czekała na raciborzan i gości. Kto przechodził obok szopki bożonarodzeniowej, ten robił sobie pamiątkowe zdjęcie z Maryją, Józefem i Dzieciątkiem. Dzieci oblegały zagrody ze zwierzętami (ta atrakcja będzie dostępna do 28 grudnia od 13.00 do 19.00).

Nie zabrakło również osób, które zdecydował się spędzić mroźne popołudnie drugiego dnia świąt na lodowisku. Frekwencja była ogromna, co widać na zdjęciach, które dołączamy do artykułu.

Kornelia i Dominik Schweigstillowie przyjechali z dziećmi Eleną i Marcelem z Jankowic. Rzut oka na zdjęcie wystarczy za odpowiedź, co podobało się dzieciom najbardziej.

Błażej i Dobromir Łomniccy przyszli na rynek z mamą Eweliną. - Tak jak dwa lata temu, przyszliśmy tylko na chwilę, bo zimno jest - powiedziała nam pani Ewelina. Dobromirowi najbardziej podobała się zagroda z kozami.

Tadeusz i Mariola Łyczakowie to raciborzanie. Choć mają wiele pamiątkowych zdjęć z Raciborzem w tle, to fotografia z szopką na rynku jest pierwszą tego rodzaju w ich domowym archiwum.

Szymon i Maja Matysiak przyjechali do Raciborza z rodzicami, aby odwiedzić dziadków i wspólnie świętować Boże Narodzenie. Podczas pobytu w rodzinnym mieście swoich rodziców znaleźli chwilę, aby wybrać się na rynek. Po odwiedzeniu szopki, kolejnym punktem programu było lodowisko.