Andrzej Kuśnierz wraca w góry. Zaczyna w Górach Świętokrzyskich, potem pojedzie w Sudety
Już drugiego dnia nowego roku ekipa z PTTK pojawi się na najniższym ze szczytów zaliczanych do Korony Gór Polski - Łysicy. Wizyta w Górach Świętokrzyskich otwiera bogatą ofertę przygotowaną przez miłośników górskich wędrówek w 2022 roku.
Ostatnią w minionym roku wspólną wyprawą Kuśnierza i śmiałków, którzy chcieli zdobyć górskie szczyty, było zorganizowane w drugim tygodniu grudnia "Zakończenie Sezonu Wypraw Górskich 2021". Za cel obrano wtedy Klimczok i Skrzyczne. Dwudniowa wyprawa miała początek w Ośrodku Beskidek.
Kulig w Wiśle
Trasa na Klimczok wiodła niebieskim i czarnym szlakiem. Ze szczytu, z krótkim pobytem w schronisku PTTK, 30-osobowa grupa zeszła do Szczyrku i zakwaterowała się w hotelu. - Pojechaliśmy stamtąd do Wisły na kulig, z którego wróciliśmy nocą. Następnego dnia czekało nas przejście zielonym szlakiem na szczyt Skrzycznego 1257 m.n.p.m. - relacjonuje Andrzej Kuśnierz, który z Dariuszem Herokiem są organizatorami wypraw.
Najstarszy z uczestników tej wyprawy miał 72 lata. Najmłodszym był 22-latek.
Klasztor na Świętym Krzyżu
W niedzielę 2 stycznia Kuśnierz z Herokiem zabierają raciborzan na Łysicę i Święty Krzyż w Górach Świętokrzyskich. - Zaczynamy w miejscowości Święta Katarzyna, skąd będziemy wędrować czerwonym szlakiem GSŚ na szczyt Łysicy. Kiedy zejdziemy stamtąd, planujemy przejazd autokarem w pobliże klasztoru na Świętym Krzyżu. Chcemy go zwiedzić i wrócić do Raciborza - zapowiada członek PTKK Racibórz. Długość trasy na szczyt Łysicy w obie strony wynosi ok. 3,5 km, a sumę podejść określono na ok. 239 m.
Korona i Diadem
Kuśnierz reklamuje wyprawę zaplanowaną na 22 i 23 stycznia w nowym cyklu Poznajemy Sudety. Pierwszym wyjazdem w te góry jest wyprawa na Cztery Wieże: Kłodzka Górę, Wielką Sowę, Orlicę i Jagodną. Te szczyty należą zarówno do Korony Gór Polski i Diademu Polskich Gór. To oferta dla łącznie 50 uczestników. Już wiadomo, że część trasy na Kłodzka Górą będzie przebiegać odcinkiem bez szlaku, drogą leśną. W sobotę turyści będą musieli przejść prawie 12 km w górach. Zakwaterowanie przewidziano w Hostelu Browar Jedlinką. W niedzielę 23 stycznia ekipa z Raciborza znajdzie się w Zieleńcu i uda się na szczyt Orlicy. Drugą z gór - Jagodną Północną ma zdobyć, przemieszczając się z przełęczy Spalonej. Niedzielne wyprawy wymagają od wędrowców górskich pokonania dystansu ponad 12 km.
- To są wyprawy górskie, przy których wymagany jest strój i obuwie odpowiednie do panujących warunków atmosferycznych. Najlepiej zaopatrzyć się w kije trekingowe oraz raczki lub raki - przekazuje Andrzej Kuśnierz.
Koszt dwudniowej wyprawy oszacowano na 170-190 zł (taniej płacą członkowie PTTK). Zapisy odbywają się w raciborskim biurze PTTK do 13 stycznia, w godz. od 10 do 16. Numer telefonu do biura - 32 415 30 93.
Dwa razy do Czech
W lutym PTTK Racibórz planuje zorganizować wyprawy do Turbacza (6 lutego) oraz Lackowej i Jaworzyny Krynickiej (26 i 27 lutego). Odbędą się one w ramach cyklu Poznajemy Beskidy. Na początku marca odbędzie się kolejny wyjazd w tej tematyce - do Leskowca i Łamanej Skały.
Kalendarz PTTK przygotowano z myślą o każdym miesiącu. Przewidziano co miesiąc po dwie wyprawy górskie z parą Kuśnierz-Herok. 14 maja członkowie PTTK zamierzają zabrać turystów do Czech - na Pradziada i Karlową Studzienkę.
Także w maju przewidziano wyprawę w Tatry, m.in. Doliny 5 Stawów, Starobociańskiego Wierchu, Rusinowej Polany, Wiktorówki i Gęsiej Szyi.
Nowością 2022 roku ma być trwająca tydzień wycieczka na Mierzeję Wiślaną - Śladami zabytków dawnego Państwa Krzyżackiego. Planuje się nią od 24 do 31 lipca.
PTTK Racibórz chce upamiętnić zmarłego społecznika i strażaka Stanisława Borowika - 21 sierpnia odbędzie się jego rowerowy memoriał, I Rodzinny Rajd dla 100 uczestników.
Do Czech towarzystwo zamierza udać się także na początku października - na Łysą Górę.
Zakończenie sezonu 2022 ma się odbyć w połowie grudnia w Bukowinie Tatrzańskiej.
Ludzie
Miłośnik wędrówek górskich i jazdy na rowerze, popularyzator turystyki i członek PTTK Racibórz
Byłam z panem Andrzejem na kilku wyjazdach. Jest wspaniale. Organizacja top, bez zarzutu. Wspaniali ludzie. Warto skorzystać. Aż trudno uwierzyć, że dopiero od niedawna taka fajna oferta jest w Raciborzu. Cieszę się na te zapowiedzi, bo wygląda interesująco. Pozdrowienia dla pana Kucznierza!