Wspiera mentalnie kobiety w ciąży. Poznaj, kim jest doula
Kiedy w mediach plotkarskich pojawiła się informacja, że księżna Meghan Markle będąc w swojej pierwszej ciąży zdecydowała się na pomoc douli, pojawiły się pytania – kim jest doula? Okazuje się, że doula to żaden amerykański wymysł i kolejny kaprys księżnej, a realna pomoc. Doule są także w Polsce. Czym się zajmują? Jaka jest różnica między doulą a położną?
Pomoc douli nie na NFZ
Pomoc douli niestety nie jest refundowana. Osoba decydująca się na jej wsparcie musi liczyć się z kosztami od 1000 zł do nawet 3000 zł. Cena obejmuje cały okres pomocy douli. – Koszt zależy tak naprawdę od tego, jakiej pomocy potrzebuje kobieta w ciąży: czy będzie to tylko wsparcie na sali porodowej, czy dodatkowo w połogu, albo podczas całego okresu trwania ciąży i połogu – mówi pani Olga.
Znajomość praw
Moja rozmówczyni zwróciła także uwagę na bardzo ważną kwestię, a mianowicie znajomość prawa pacjenta. – To jedna z bolączek. Kobiety nie znają swoich praw jako pacjentki. Kobieta żeby podjąć decyzję powinna otrzymać jak najszersze informacje od personelu medycznego, np. jeśli lekarz chce podpiąć jej oksytocynę, ona musi wiedzieć dlaczego i co się z tym wiąże (intensywniejszy poród, kobieta się szybciej męczy). Ona wcale się na to godzić nie musi. Tak samo na sali porodowej kobieta może sobie zażyczyć konsultacji z innym lekarzem jeśli czuje, że coś jest nie tak - mówi.
Gdzie szukać douli?
Douli można szukać na stronie Stowarzyszenie Doula w Polsce. Na stronie jest wyszukiwarka, która pokieruje nas do douli, która znajduje się w naszej najbliższej okolicy. Warto jest też popytać wśród znajomych lub poszukać chociażby na Facebooku.
Ciekawostki
- Doula nie zajmuje się tylko kobietami w ciąży. Są doule, które pomagają, np. w przechodzeniu przez śmierć. Takie wsparcie działa już w Wielkiej Brytanii. – Gdy jest potrzeba wsparcia przy osobie umierającej, to takie doule także są – zdradziła pani Olga. Nie ma jeszcze informacji, czy takie doule są już w Polsce.
- W Polsce jest możliwość, aby kobieta w ciąży prowadziła ją u położnej (jeśli ciąża jest poprawna). Nie trzeba prowadzić jej u lekarza. Położna ma do tego kompetencje.
Pani doula powinna zajmować się wspieraniem emocjonalnym kobiet, a nie krytykowaniem personelu położniczego czy straszeniem i wypowiadaniem sie na tematy, w których brak jej kompetencji...