Niebo na chwilę rozbłysło. Ogromny meteor przeleciał nad Śląskiem [WIDEO]
Olbrzymi, jasny rozbłysk na niebie. Na krótką chwilę ciemne niebo zostało rozświetlone przelotem jasnego bolidu. Dostrzegliście go?
Jeżeli wczoraj (13.01) zauważyłeś chwilowe, znaczące pojaśnienie nieba nad naszym regionem, to nie jesteś sam. Ten sam niecodzienny efekt świetlny widziało wiele osób nie tylko z Polski, ale także z Czech, a nawet Słowacji i Węgier.
Na wczorajszym wieczornym niebie widoczny był bolid, czyli bardzo jasny meteor. Mknący po niebie jaśniejący obiekt dostrzegli po 18.00 mieszkańcy m.in. Radlina, Gliwic oraz okolicznych miejscowości. - W pierwszej chwili myślałam, że to petarda, ale nie było żadnego dźwięku - mówi nam jedna z osób, która widziała bolida. - Ta dosłownie spadająca gwiazda miała złocisty długi ogon, a z przodu to była jaskrawa srebrna kula - relacjonuje nam.
W sieci pojawiło się już kilka filmików i zdjęć tego niecodziennego wydarzenia. Poniżej publikujemy jeden z nich.
Potocznie nazwane spadające gwiazdy, to tak naprawdę meteory, czyli kosmiczne okruchy skalne, które nie dolatują do naszej planety, spalając się w ziemskiej atmosferze. Bolidy to meteory o blasku większym niż -4m, czyli jaśniejsze niż Wenus. Powstają bardzo rzadko, gdy do atmosfery trafiają większe niż zazwyczaj kilkumilimetrowe fragmenty materii. Po nagrzaniu się do kilku tysięcy stopni zaczynają mocno świecić. Bolidy pojawiają się nieraz w towarzystwie rojów meteorytów takich jak Perseidy.
A przepraszam, w którym miejscu to niebo "rozbłysło"?
Taaaa.... spalają się w ziemskiej atmosferze, ale od planety nie dolatują. Wielkie dzięki za bolida i artykuła.