Przepiękne dziewczęta i przystojni młodzieńcy z CKZiU nr 1 w Raciborzu bawią się na studniówce w Rogowie [ZDJĘCIA][FILM]
Na balu maturalnym "Budowlanki-Gastronomika" króluje klasyka. Przynajmniej jeśli chodzi o stroje. Tegoroczne maturzystki w większości włożyły na siebie długie, wieczorowe suknie. Efekt "robią" dodatki. - Za 20 lat spojrzę na zdjęcie ze studniówki i nie będę się zastanawiać, dlaczego to wtedy włożyłam - mówi Natalia Kamińska, uczennica "Gastronomika", która na studniówkę wybrała klasyczną, czarną suknię z odważnym rozcięciem. Nie była osamotniona w wyborze. Zobaczcie zdjęcia i filmy z poloneza.
Nie chcieli bawić się osobno
Początkowo maturzyści z Centrum Kształcenia Zawodowego i Ustawicznego nr 1 mieli bawić się na studniówce w Białym Domu w Rybniku.
- Okazało się, że nie zmieścimy się w jednej sali, a chcieliśmy bawić się razem. Wybór padł na Park Leśny u Kaczyny w Rogowie. To miejsce ma urok i myślę, że nasza studniówka będzie bajeczna - mówi Aleksandra Niemiec, przewodnicząca klasy o profilu technik żywienia i usług gastronomicznych, zaangażowana w organizację balu maturalnego.
Ola przyznaje, że wśród części uczniów panowała niepewność dotycząca tego, czy studniówka dojdzie do skutku. - Zastanawialiśmy się, czy w ostatniej chwili nie wprowadzą obostrzeń i imprezę trzeba będzie odwołać. Stracilibyśmy sporo pieniędzy, ale na szczęście udało się - dodaje uczennica. Wiedza, którą zdobyła na kierunku technik żywienia i usług gastronomicznych przydała jej się podczas organizacji imprezy.
Klasyka jest modna
- Długo czekałyśmy z kupnem sukienek, bo nie było pewności, że impreza się odbędzie. Zrobiłyśmy to na ostatni moment - mówią Nowinom Sandra Ber i Julia Jarosz z klasy o profilu technik architektury krajobrazu.
Tegoroczne maturzystki postawiły na klasyczne suknie wieczorowe. - Taka jest teraz moda. Proszę spojrzeć, większość dziewczyn ma takie sukienki - mówią.
Sandra i Julia nie mają obaw przed maturą. Jeszcze. - Na razie jest spokojnie, ale później pewnie będzie trochę stresu - dodają.
"Osiemnastka" na studniówce
Tego, że studniówka się odbędzie, od początku pewny był Dominik Dyrszka. Podobnie sądziła jego dziewczyna Natalia Kamińska. - Co ma się nie udać, jak się uda - mówi Natalia z uśmiechem.
Dla Natalii studniówka jej chłopaka będzie jednocześnie... imprezą urodzinową. - O północy skończę 18 lat - wyjaśnia. Dominik i Natalia kształcą się na kierunku technik żywienia i usług gastronomicznych.
Natalia również postawiła na klasykę. - To klasyczna, czarna, wieczorowa sukienka. Takie rzeczy zawsze są w modzie. Za 20 lat spojrzę na zdjęcie ze studniówki i nie będę się zastanawiać, dlaczego to wtedy włożyłam - mówi Natalia, a jej chłopak dodaje, że "dodatki robią super robotę", wskazując na duże kolczyki i efektowią kolię.
Każda dziewczyna chce być królową
Długa, wieczorowa sukienka pasuje do rangi imprezy, jaką jest bal maturalny. Tak uważa Wiktoria Siąkowska z kierunku technik architektury krajobrazu. Maturzystka przyszła na studniówkę z Kamilem Jaszowskiem, absolwentem raciborskiego "Mechanika". - Poza tym, każda dziewczyna chce być królową - mówi Kamil.
"Studniówa" dyrektora Kąska
Z Jackiem Kąskiem, dyrektorem CKZiU nr 1 w Raciborzu, rozmawiamy o jego studniówce. - To był 1984 roku. Czasy kryzysu, kartek, niedoboru. Studniówkę zrobiliśmy w sali zakładów kolejowych przy ul. Piaskowej. Poradziliśmy sobie tak, że kelnerów i kucharzy mieliśmy ze szkoły. Produkty zbieraliśmy przez dłuższy czas. W sumie można powiedzieć, że wszystko odbyło się bezkosztowo - wspomina Jacek Kąsek, absolwent "Gastronomika" (wówczas szkoła nosiła nazwę Liceum Zawodowe Gastronomiczne).
Dyrektor Kąsek przy okazji opowiada również anegdotę związaną z napisem "Studniówka". Uczniowie wycięli litery ze styropianu. Przed imprezą mieli je przytwierdzić do listewek. Okazało się, że listewki były za krótkie. - Nie dało się pomieścić wszystkich liter. Pominęliśmy "k" i tak ze studniówki zrobiła się nam "studniówa" - mówi dyrektor i dodaje, że na balu maturalnym był z Gabrysią. - Może to przeczyta - mówi z uśmiechem J. Kąsek.
Derulo na pewno rozkręci imprezę
Jakie są żelazne hity, których nie może zabraknąć na współczesnej studniówce? Pytamy o to Daniela Krybusa - DJa, który odpowiada za stronę muzyczną balu maturalnego CKZiU nr 1 w Raciborzu.
- Kiedyś powiedziałbym, że to "Matura" Czerwonych Gitar, ale dziś młodzież jest lekko zdziwiona, gdy słyszy tę piosnkę. Oni mają dziś swoją muzykę, słuchają jej na TIK TOK-u, biorą stamtąd układy taneczne i tak się bawią. Jestem prawie pewien, że na pewno nie zabraknie dziś piosenek Jasona Derulo - mówi Daniel Krybus.
* * *
Studniówka odbyła się 15 stycznia w Parku Leśnym u Kaczyny w Rogowie. W galerii obszerna fotorelacja z imprezy.
Jason Derulo...? Czyli murzyn w trampkach zamiast Czerwonych Guitar ? Koniec swiata....