Dziewczyna z Radlina w reality- show FARMA - od dziś codziennie w Polsacie
Już od 17 stycznia, codziennie, o godzinie 20:00 w Polsacie reality show „Farma”, a w nim Beata Lisowska (39l.) z Radlina.
Jak informuje stacja telewizyjna, "Farma” to program doceniony przez widzów na całym świecie, jakiego jeszcze w Polsce nie było. Kilkunastu wyjątkowych ludzi świadomie porzuci swój nowoczesny styl życia i wyruszy ku wielkiej przygodzie. Zamieszkają w wiejskim gospodarstwie, bez prądu, bieżącej wody i… Internetu! Który z „mieszczuchów” wytrwa w nowych warunkach i zostanie zwycięzcą programu, na którego czeka 100 tysięcy złotych? Program prowadzą Marcelina Zawadzka oraz Ilona Krawczyńska.
Było ponad 1000 kandydatów!
Z ponad tysiąca zgłoszeń do programu, które spłynęły z całego kraju w przeciągu kilku dni, wyłoniono kilkunastu uczestników. Każdy z nich jest pewny jednego - chce zamienić swoje dotychczasowe wygodne, miejskie życie na rzecz wiejskiego, na łonie natury. Tylko czy wyobrażenia będą zgodne z tym co czeka ich na farmie? A sielankowy odpoczynek w duchu slow-life nie zamieni się w pełen niedogodności pobyt, na który nie będą gotowi?
Pobudki o świcie, opieka nad zwierzętami, zarzadzanie hektarami ziemi oraz obowiązki, z którymi wcześniej nie mieli styczności. Czyli powrót do korzeni i rolnicza codzienność! Aby przeżyć i wygrać program, mieszkańcy gospodarstwa będą musieli ze sobą współpracować, sprawdzić swój instynkt przetrwania oraz siłę charakteru. Między nimi zawiążą się niespodziewane sojusze, przyjaźnie a może nawet…miłość! Dlatego widzowie programu mogą spodziewać się bezkompromisowych pojedynków i zaskakujących wyzwań. Co tydzień z farmą będzie musiał pożegnać się jakiś uczestnik, a ostatecznie tylko jeden zdobędzie tytuł Super Farmera i 100 tysięcy złotych!
BEATA LISOWSKA
Mama na pełen etat. Zanim z ochotą poświęciła się macierzyństwu dużo podróżowała. Mieszkała w Norwegii i kilka miesięcy w Hiszpanii. Za granicą nigdy nie czuła się obco. Możliwość zwiedzania nowych miejsc oraz poznawania kultur i ludzi bardzo ją rozwijała. Niczego się nie boi, a swoją wiedzą techniczną i umiejętnościami zawstydza niejednego mężczyznę. Z wielką łatwością posługuje się gwarą śląską. W wolnych chwilach uwielbia spędzać czas w swoim domu z ogrodem, w którym hoduje najróżniejsze odmiany roślin. Najczęściej egzotyczne. Pozytywna, spontaniczna, szczęśliwa. Typ społecznika, który umie odnaleźć się w każdej sytuacji i grupie.
Znów ta "gwara śląska". Ludzie nauczcie się to jest język!