Czy w miejscu wyciętych drzew na Piaskowej w Gorzycach powstanie supermarket? Jest odpowiedź urzędu
W liście do redakcji czytelnik zwrócił uwagę na to, jak obecnie wygląda ulica Piaskowa - z Gorzyc w kierunku Czyżowic. - Zadziwił mnie dzisiaj widok z ulicy Piaskowej między Czyżowicami a Gorzycami - napisał. Wracamy do sprawy.
Mieszkańcy chcą wiedzieć, dlaczego wycięto drzewa
Czytelnik wskazał, iż do niedawna wzdłuż ulicy Piaskowej rosły potężne stare drzewa. -A teraz nagle nie ma tam drzew. A były ogromne. Ciekawi mnie, jaki ważny interes społeczny przemawiał za ich wycięciem, nawet kilkanaście metrów od jezdni. Bo przecież nasza "zielona i przyjazna" gmina. wszystko robi dla dobra człowieka. I ja chciałbym tego człowieka poznać… - napisał w swoim apelu mieszkaniec gminy Gorzyce Jan Psota.
Co się stało z drzewami?
Dla przypomnienia, w zeszłym tygodniu od Urzędu Gminy Gorzyce otrzymaliśmy taką odpowiedź na temat powodów, dla których drzewa zostały wycięte:
Drzewa zostały wycięte, ponieważ zagrażały bezpieczeństwu. Były w złym stanie zdrowotnym - m.in. posusz i odłamania konarów. Stwarzały realne zagrożenie dla osób i pojazdów poruszających się drogą - ulicą Piaskową w Gorzycach - poinformowała Beata Futerska, inspektor ds. promocji Urzędu Gminy Gorzyce.
Pojawiły się wątpliwości co do prawdomówności urzędników
Pod opublikowanym przez nas ostatnio artykułem dotyczącym wycinki drzew w tym miejscu pojawiły się niepokojące komentarze sugerujące, iż drzewa zostały wycięte w innym celu niż zaświadczył to urząd gminy: „ZDROWE drzewa wycięto bo na tym terenie ma powstać kolejny market - prawdopodobnie Biedronka lub Spar. Będzie usytuowany na polach po lewej stronie od Gorzyc w kierunku Osin, musi być parking i dodatkowy pas ruchu do wjazdu i zjazdu” i że „Będzie nowe osiedle domków jednorodzinnych”. Wiele głosów także wskazywało na to, że drzewa były w dobrym stanie: „Widać po pniach, w jakim były złym stanie zdrowotnym. Łgarze.”, a także, że drzewa znajdowały się kilka metrów od jezdni i nie stwarzały zagrożenia.
Wobec tych oskarżeń ponownie zwróciliśmy się do Urzędu Gminy Gorzyce z pytaniem o to, czy w miejscu, gdzie zostały wycięte drzewa, jest planowana budowa supermarketu, parkingu bądź inna inwestycja.
Wycięte drzewa rosły na działce stanowiącej własność gminy Gorzyce, przeznaczonej pod drogę (użytek gruntu „dr”), w bezpośrednim sąsiedztwie, blisko drogi powiatowej ul. Piaskowej w Gorzycach. Stan zdrowotny drzew stwarzał niebezpieczeństwo dla osób poruszających się w tym rejonie, w szczególności dla użytkowników ul. Piaskowej. Urząd Gminy w Gorzycach nie posiada informacji o inwestycji polegającej na budowie parkingu lub marketu w tym rejonie. Jedyną przyczyną decyzji o wycince było zagrożenie powodowane złym stanem zdrowotnym drzew. Decyzje o wycince drzew są podejmowane z rozwagą, każdorazowo po wcześniejszych oględzinach. W sytuacjach wątpliwych zlecane są również opinie dendrologiczne. W załączeniu zdjęcie jednego z wyciętych drzew - odpowiedziała Beata Futerska.
W załączeniu otrzymaliśmy zdjęcie jednego z wyciętych tam drzew.
O tej sprawie pisaliśmy już tutaj:
Ci urzędnicy prawdę powiedzą jak się pomylą !! To norma !!
A jo myśla że Marcin, Arek i Sebastian już mają tak te ziemie podzielone żeby na pewno żaden market tam nie powstał
Zostawię sobie scren tego artykułu i wrocimy do tematu jak się tam coś pobuduje.....
Wycięto topole, które rzeczywiście stwarzają zagrożenie schnące konary i próchnienie pni od środka. Myślę, że większym problemem jest zaśmiecanie pół samosiejkami kilkadziesiąt procent byłych terenów ornych jest zarośniętych, brzozami , osikami i olszmi
Wycinać w pień i się nie pytać
Ile drzew wycięto? dlaczego zdjęcie jednego drzewa,a co z resztą drzew? Gdzie zdjęcia reszty wyciętych drzew?