Nie strasz, nie strasz, bo się... doigrasz. Przekonał się o tym 34-latek z Raciborza
34-letni raciborzanin dwukrotnie groził młodszemu o rok mężczyźnie w krótkim odstępie czasu. Za drugim razem użył przedmiotu przypominającego broń.
Policjanci przyjęli zgłoszenie dotyczące gróźb karalnych 31 stycznia. - Do akcji przystąpili kryminalni, którzy jeszcze tego samego dnia na terenie miasta zatrzymali osobę związaną z przestępstwem. Agresorem okazał się 34-letni mieszkaniec Raciborza - informuje nadkom. Mirosław Szymański, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu.
Śledczy ustalili, że do przestępstwa doszło dwukrotnie na ul. Chełmońskiego w Raciborzu w okresie od 27 do 31 stycznia. Poszkodowany to 33-latek z Raciborza. Za drugim razem 34-latek groził mu przedmiotem przypominającym broń palnym. Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że prawdopodobnie była to wiatrówka.
Kierowanie gróźb karalnych jest przestępstwem. Maksymalny wymiar kary za jego popełnienie to 2 lata więzienia.
Ale buraki zamknąć do psychiatryka tych ćpunów i pseudo gangsterów niech zamiatają drogi za karę z napisem boże przebacz mi że jestem takim dobiłem