81-latka z Rybnika okradziona z oszczędności życia. Jak do tego doszło?
81-latka padła ofiarą oszustów i straciła oszczędności życia. Oszustka poinformowała seniorkę, że jej córka spowodowała wypadek śmiertelny i trzeba przekazać kurierowi pieniądze, które zostaną przeznaczone na pogrzeb osoby, która zginęła w wypadku oraz dla jej rodziny jako zadośćuczynienie.
Seniorka okradziona na astronomiczną kwotę 200 000 zł
15 lutego mieszkanka Rybnika odebrała telefon od rzekomej córki. Oszustka płacząc, powiedziała do mieszkanki Rybnika: "Mamo, spowodowałam wypadek...". Następnie słuchawkę przekazała kobiecie, która przedstawiła się jako funkcjonariuszka Policji i poinformowała 81-latkę, że jej córka spowodowała wypadek śmiertelny na terenie Niemiec.
Następnie poinformowała seniorkę, że musi przekazać kurierowi pieniądze, które zostaną przeznaczone na pogrzeb osoby, która zginęła w wypadku oraz dla jej rodziny jako zadośćuczynienie. Seniorka uwierzyła w przedstawioną przez fałszywą funkcjonariuszkę tzw. „legendę” i przekazała nieznanemu mężczyźnie swoje oszczędności, w kwocie 200 tysięcy złotych.
Przypominamy, aby stosować się do kilku podstawowych zasad, których przestrzeganie może przyczynić się do poprawy naszego bezpieczeństwa:
- Nigdy nie wręczaj swoich pieniędzy obcej osobie;
- Funkcjonariusze instytucji państwowych nigdy nie proszą o przekazanie im jakichkolwiek pieniędzy;
- O próbie wyłudzenia natychmiast poinformuj Policję.
Naprawdę wciąż ludzie są tak naiwni?