Nowiny Wodzisławskie piszą o wielkiej akcji pomocy dla Ukrainy
Ostatnie dni pokazały, jak potrafimy się łączyć w kryzysie, nawet jeśli nie dotyczy nas osobiście. Sprawdziliśmy, jaką pomoc zaoferowały uchodźcom samorządy powiatu wodzisławskiego, jakie zbiórki zainicjowali mieszkańcy i w jaki sposób można pomóc.
W tym numerze także o zlikwidowanej plantacji marihuany w Zawadzie przy Szybowej, gdzie policjanci odkryli 2700 krzaków konopi indyjskich. Piszemy również o trudnej sytuacji piłkarek klubu SWD Wodzisław Śląski, które wraz z prezesem i wiceprezesem odwiedziły radnych miejskich na sesji, aby zaapelować o pomoc.
Mieszkankę Radlina Beatę Lisowską pytamy o udział w programie "Farma", dyrektora wodzisławskiego muzeum Sławomira Kulpę z kolei o historię pożarnictwa w regionie, a dra n.med. Bartłomieja Muszewskiego o to, dlaczego i kiedy panowie powinni się badać.
Ponadto prześwietlamy dokumenty pokontrolne CBA oraz WIOŚ z budowy bloku elektrociepłowni w Radlinie, piszemy o chorobie małego Mikołaja, który zbiera na najdroższy lek świata oraz rozmawiamy z kominiarzami o pożarach sadzy.