Pijany chciał uciec mundurowym... na motorku
Do zdarzenia doszło około godziny 20.40 w czwartek, 3 marca na ulicy Włoskiej w Raciborzu. Mundurowi z raciborskiej drogówki otrzymali informację od świadka, z której wynikało, iż w rejonie tej ulicy jedzie kierujący motorowerem, który może być pijany.
Pijany chciał uciec mundurowym... na motorku
Policjanci niezwłocznie udali się w rejon dzielnicy Ocice, gdzie napotkali wskazany w zgłoszeniu motorower. Gdy przystąpili do zatrzymania pojazdu przy użyciu sygnałów świetlnych i dźwiękowych wydawanych przez policyjny radiowóz, kierujący nie zatrzymał się i zaczął uciekać. Policjanci ruszyli radiowozem w pościg w dalszym ciągu używając sygnałów świetlnych i dźwiękowych, by zatrzymać motorower do kontroli.
Kierujący nie zatrzymał się w dalszym ciągu uciekał, nie reagując na polecenie mundurowych by się zatrzymał. Ostatecznie policjanci przerwali mu ucieczkę po kilku kilometrach na ulicy Węgierskiej.
Piratem drogowym okazał się 35-letni mężczyzna, który był pijany. Alkomat wykazał prawie 3 promile alkoholu. Teraz o jego dalszym losie zadecyduje sąd.
Uciekał zygzakiem i nabił kilometrów. Ciekawe co to za "motorower, który może być pijany".
Z Włoskiej na Węgierską jest max 400m. "Po kilku kilometrach"? Pan niedorzecznik poleciał hahahaha