Polacy zrzucili się na ciężarówkę dla kierowcy z Iranu. Teraz Fardin Kazemi pojechał z pomocą na Ukrainę
Obdarowany przez Polaków irański kierowca Fardin Kazemi wyruszył do Ukrainy, żeby pomagać ofiarom wojny. Wiezie tam pomoc humanitarną dla wojska i zwierząt.
Fardin Kazemi to irański kierowca, o którym zrobiło się głośno 2 lata temu. Jego stara wówczas 32-letnia ciężarówka zepsuła się pod Częstochową. Na pomoc ruszyli polscy kierowcy i ludzie dobrego serca, którzy dali mu schronienie i zorganizowali zrzutkę na nowy ciągnik. Teraz ruszył tym samym pojazdem do Ukrainy, pomagać ofiarom wojny.
Decyzja podjęta
Okazuje się, że irański kierowca nie zapomniał pomocy, którą otrzymał w Polsce. Teraz sam chce pomóc tym, którzy tego potrzebują. Ciężarówką, którą dostał od Polaków, pojechała do objętej wojną Ukrainy. - Parę dni temu przyjechał do Europy i rozładował się w Hamburgu. Teraz chce jechać na Ukrainę dostarczyć pomoc dla ludzi i zwierząt - poinformowali kilka dni temu przedstawiciele grupy Help International, którzy koordynują działania Fardina Kazemi.
Karma dla tysiąca zwierząt
Irański kierowca ruszył z Hamburga przez Polskę na Ukrainę, do miasta Winnica, położonego w środkowej części kraju, niemal pół tysiąca kilometrów od polskiej granicy. Wiezie tam wsparcie dla ludzi i zwierząt, w postaci środków opatrunkowych dla szpitala oraz karmy dla 11 schronisk, w których przebywa około tysiąca zwierząt. W mediach społecznościowych przez kilka dni trwała zbiórka potrzebnych rzeczy, która ponownie zakończyła się sukcesem. W najbliższych godzinach Fardin ma ruszyć w drogę na Ukrainę.
Dobra wraca
Przypomnijmy, że Fardin Kazemi nowy ciągnik siodłowy z naczepą odebrał 15 stycznia 2020 r. na terenie jednego z przedsiębiorstw transportowych w Radlinie. Polskim przyjaciołom irańskiego kierowcy udało się też kupić odpowiednie auto. Scanię R500 Topline z 2013 r., z przebiegiem 630 tys. km. Dzięki tej ciężarówce Fardin Kazemi mógł wrócić do zawodu i ma za co utrzymać rodzinę. O sprawie pisaliśmy w artykule pn. Kierowca z Iranu już ma nową ciężarówkę. Odebrał ją w Radlinie.