Zmiany na ul. Kominka. Co mieszkańcy sądzą o pomysłach radnych?
Zmiany organizacji ruchu na ul. Kominka od początku nie podobały się mieszkańcom tej i okolicznych ulic. Postanowiliśmy zapytać dlaczego.
Postanowiliśmy zapytać mieszkańców o ich zdanie i odczucia związane ze zmianami na ulicy Kominka.
Czy Pana zdaniem remont na ulicy Kominka jest potrzebny?
– Tak, jest potrzebny, ale w rozsądnej formie. Mówię na przykład o wyprofilowaniu parkingu, remoncie chodnika, czy modernizacja nawierzchni – wyjaśnia pan Karol.
– Tak, są potrzebne modyfikacje w zakresie, jaki zgłosiła Rada Dzielnicy – dodaje pan Marcin.
Jakich zmian Pan – jako obywatel lub przedsiębiorca – oczekuje?
– Moim zdaniem jedyna zmiana, która mogłaby zaistnieć to zrównanie chodnika z jezdnią – mówi pan Mateusz.
– Oczekuję zmian, jakie zgłosiła Rada Dzielnicy: Zwiększenie bezpieczeństwa na rogu Kominka i Marokanów (to sie już stało) oraz wyprofilowania miejsc parkingowych – tłumaczy pan Marcin.
– Według mnie powinno to być: wyprofilowanie parkingu, remont chodnika, modernizacja nawierzchni – podkreśla pan Karol.
Czego Pana zdaniem KATEGORYCZNIE nie powinno się zmieniać na ulicy Kominka?
– Wszystko można a nawet powinno się KATEGORYCZNIE zmieniać, jeśli życzą sobie tego mieszkańcy dzielnicy – zauważa pan Marcin.
– Nie powinno zmieniać się ilości miejsc parkingowych – dodaje pan Mateusz.
– Ruchu dwukierunkowego! – odpowiada pan Karol.
Co uważa Pan o postawie Piotra Masłowskiego, który bez słowa opuścił spotkanie? (O spotkaniu wiceprezydenta z mieszkańcami piszemy w daleszej części artykułu)
- Uważam takie zachowanie jako lekceważące. Jako polityk na stanowisku wiceprezydenta, powinien skonfrontować opinie mieszkańców z samowolą radnego Knesza. Niestety postanowił zignorować mieszkańców. Poza tym, sądzę, że Ci Panowie (Radny oraz Wiceprezydent) spodziewali się takiego odzewu i formy konsultacji. Niestety zabrali się za to ze złej strony. Pomijam fakt, że wizualizacje pojawiły się w tym samym dniu co zaplanowane konsultacje – wyjaśnia pan Karol.
– Na jego miejscu wyszedłbym szybciej lub w ogóle bym się nie pojawił, znając pozbawioną podstaw formalnych formułę spotkania – kwituje pan Marcin.
Co sądzi Pan o pomysłach takich, jak zmniejszenie miejsc postojowych, ograniczenie prędkości do 20km/h czy wprowadzenie ruchu jednokierunkowego?
– zdaję sobie sprawę, że pewne prace muszą zostać wykonane, oczywiście zgodnie z prawem budowlanym jak również z przepisami ruchu drogowego. Zmniejszenie miejsc postojowych - tutaj zgodnie z prawem takie miejsce postojowe powinno mieć 250cm szerokości, aktualnie jest mniej – podkreśla pan Karol – Ta redukcja jest zrozumiała, ale miejmy na uwadze, że tych miejsc powinno być maksymalnie dużo! Jeżeli chodzi ograniczenie prędkości do 20kmh - to jest bardzo zły pomysł, strefa zamieszkania w tym miejscu jest niezrozumiała dla mnie. Piesi mają bardzo wygodne chodniki po obu stronach ulicy, więc po co wprowadzać taką zmianę. Ta ulica pełni funkcję łącznika ulic Zebrzydowickiej oraz Budowlanych. A ruch jednokierunkowy? Tego nawet nie chcę komentować, bo to najgorszy pomysł jaki kiedykolwiek powstał dla ulicy Kominka – sprzeciwia się pan Karol.
– Likwidacja niektórych miejsc parkingowych wynika bezpośrednio z przepisów. Celowe ograniczanie miejsc parkingowych, ograniczenia prędkości czy ruch jednokierunkowy to zupełnie niczym nieuzasadnione, oderwane od zdrowego rozsądku, potrzeb mieszkańców dzielnicy wymysły Radnego Knesza – zauważa pan Marcin.
Warto zaznaczyć, że wśród osób, które odpowiadały na nasze pytania jest zarówno osoba bardzo młoda, czyli pan Mateusz, który ma 23 lata, ale na ul. Kominka mieszka od urodzenia. Na pytania odpowiadał również pan Marcin, który był jedną z najaktywnieszych osób podczas spotkania konsultacyjnego. Natomiast pan Karol mieszka przy sąsiedniej ulicy, ale bardzo dobrze orientuje się w całej sprawie.
Mieszkańcy mówią stanowcze "NIE!" zmianom na ul. Kominka
Na ten moment sytuacja związana ze zmianami organizacji ruchu przy ul. Kominka nieco ucichła, jednak od pierwszej chwili, gdy temat ten pojawił się na językach rybniczan, aż do teraz, można zauważyć, że mieszkańcy nie są zadowoleni z tego pomysłu.
Przypomnijmy: Rybniczanie są przeciwni zmianom, dlatego wystosowali pismo do Piotra Kuczery, a także zapowiedzieli protest.
Prawdopodobnie z tego powodu rybnicki magistrat poinformował, że zmiany na ulicy Kominka będą konsultowane z mieszkańcami podczas specjalnego spotkania konsultacyjnego.
Na spotkaniu, które odbyło się 31 marca, w Zespole Szkół nr 3 przy ul. Orzepowickiej 15a, zaprezentowano kilka koncepcji na to, jak mogłaby wyglądać ulica Kominka. Można je zobaczyć kilkając tutaj.
Na konsultacjach obecny był radny Radosław Knesz, zastępca prezydenta Piotr Masłowski i oczywiście rybniczanie zainteresowani tematem. Niestety, podczas posiedzenia nie udało się dojść do porozumienia. Atmosfera była gorąca do tego stopnia, że Piotr Masłowski bez słowa pożegnania opuścił salę, co bardzo uraziło wielu z obecnych rybniczan.