Superbohater bez peleryny. Jak to jest być strażakiem?
4 maja przypada Międzynarodowy Dzień Strażaka. Z tej okazji postanowiliśmy wybrać się do Komendy Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku, by dowiedzieć się więcej o tym zawodzie.
Być strażakiem
Ani zostanie, ani trwanie w zawodzie strażaka nie jest łatwe. Jest to praca bardzo wymagająca, zarówno fizycznie, jak i psychicznie.
Zanim mieliśmy okazję porozmawiać z samymi strażakami, którzy pełnili w tym dniu służbę, Zastępca Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku przybliżył nam, jak wygląda droga osoby, która chce zostać strażakiem.
– Istnieją dwie drogi do tego, by rozpocząć pracę w Straży Pożarnej. Jedną z nich jest nabór zewnętrzny realizowany jako ciąg testów, mających na celu zweryfikowanie czy dana osoba posiada cechy które są pożądane w Państwowej Straży Pożarnej. Mowa tutaj o odporności na stres, sprawności fizycznej, podstawowej wiedzy z zakresu pożarnictwa oraz szczegółowych badaniach lekarskich. Kolejną drogą jest ukończenie szkoły oficerskiej lub jednej z trzech szkół kształcących aspirantów pożarnictwa. Absolwenci tych szkół adekwatnie do potrzeb są przyjmowani do jednostek Państwowej Straży Pożarnej na terenie całego kraju – wyjaśnia.
Jak wygląda typowy dzień w pracy strażaka:
– Zmiana służby zaczyna się o godzinie 7:30. Polega to na przygotowaniu i sprawdzeniu sprzętu ratowniczego oraz środków ochrony indywidualnej strażaka. Ważne jest to, by sprzęt będący w dyspozycji strażaków był sprawny i niezawodny. Po dokonaniu zmiany służby realizowane są zajęcia z zakresu doskonalenia zawodowego zgodnie z zatwierdzonym harmonogramem.
Strażacy w rybnickiej jednostce mają do dyspozycji w pełni wyposażoną siłownię, ściankę wspinaczkową oraz możliwości korzystania z zaplecza sportowego udostępnionego przez MOSiR Rybnik. Najważniejszym elementem pracy strażaka jest jednak obsługa zdarzeń mających miejsce na terenie miasta Rybnika i powiatu rybnickiego. Obsługa tych zdarzeń zajmuje znaczną część doby w trakcie służby.
Poruszyliśmy również temat zdrowia psychicznego strażaków. Jak wiadomo, jest to praca bardzo wymagająca, co może powodować ogromny stres. Jednak strażacy nie tylko wspierają siebie nawzajem, ale mają również zapewnioną pomoc psychologów.
– Należy zaznaczyć, że strażacy sami dla siebie są również psychologami i pomagają sobie.
Jak to jest być strażakiem?
Panowie z trzeciej zmiany w wolnej chwili postanowili przybliżyć nam jak to jest być strażakiem. Podzielili się tym, jak wyglądała ich droga do tego zawodu, dlaczego zdecydowali się być strażakiem, a także opowiedzieli o pewnych trudach związanych z zawodem strażaka.
Praca strażaka jest bardzo ciekawa, ale również trudna i nie każdy zdecydowałby się na to, by wybrać taki zawód. Postanowiliśmy również zapytać obecną dziś na służbie zmianę, jak oni zaczęli pracę w tutejszej jednostce.
– Każdy kieruje się inną zasadą – wyjaśniają – jedni są tutaj dzięki Ochotniczej Straży Pożarnej, inni ze względu na tradycje rodzinne.
– To standardowe pytanie – śmieją się – i oczywiście odpowiedź na to pytanie jest bardzo indywidualna. Jedni powiedzą, że trudno się dostać, inni odpowiedzą, że nie. To zależy od predyspozycji psychicznych i fizycznych. Osobom, które zajmują się sportem oczywiście będzie łatwiej – tłumaczą.
Ciekawostką jest to, że podczas służby, strażacy oprócz wielu aktywności i oczywiście wyjazdów, również czuwają. Można porównać to do spania, choć jak podkreślają, strażak zaczyna spać dopiero na emeryturze.
Po spotkaniu ze strażakami z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Rybniku można z łatwością dojść do wniosku, że choć jest to zawód bardzo wymagający, to strażacy przysłowiowo “trzymają się razem” i wspierają się.
Na koniec nie pozostaje już nic innego, jak życzyć im ogromu zdrowia z okazji ich święta.