Trzy zdarzenia na A1 jednego dnia. Wina deszczu?
5 maja w godzinach popołudniowych nad regionem przeszła burza, miejscami towarzyszył jej grad oraz intensywne opady deszczu. Strażacy interweniowali na autostradzie A1 trzy razy.
Pierwsze zgłoszenie wpłynęło około godz. 15.49 na 39 km, w kierunku Gliwic. Dotyczyło samochodu, który przewrócił się na autostradzie (ford mondeo). Samochód znajdował się na pasie zieleni, bo uderzył w bariery energochłonne. Przyczyną zdarzenia była nieostrożność kierowcy, nie było osób poszkodowanych. Straty oszacowano na 20 000 zł.
Drugie zdarzenie wpłynęło 16.04 i było bardzo podobne do pierwszego. Samochód marki nissan qashqai przed węzłem Gorzyce wypadł z drogi. Nikt nie został poszkodowany.
O godz. 17.43 na 41 km w kierunku na Gorzyczki samochód marki bmw wypadł z drogi. Dwójce podróżujących udzielono pomocy, ale nie było konieczności ich hospitalizacji.
W związku z burzą strażacy nie odnotowali wyjazdów (nie było podtopień, nie było pożarów).