Dramat w Radlinie. Ostro zakrapiana impreza zakończyła się śmiercią jednej z osób
Do dramatycznego zdarzenia doszło w jednym z mieszkań mieszczących się na terenie Radlina. Mocno zakrapiana alkoholem impreza zakończyła się śmiercią jednego z uczestników.
W sobotę, 14 maja na terenie Radlina doszło do pobicia 63-letniego mężczyzny, który na skutek poniesionych obrażeń zmarł. Jak ustalili śledczy, zdarzenie miało miejsce w mieszkaniu, w którym odbywała się mocno zakrapiana alkoholem impreza. W pewnym momencie doszło do sprzeczki między znajomymi, w wyniku której dwóch mężczyzn w wieku 41 i 45 lat śmiertelnie pobiło 63-latka.
Zgromadzony przez policjantów materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie zarzutów obu mężczyznom, a sąd na wniosek prokuratury podjął decyzję o ich tymczasowym aresztowaniu. Za pobicie ze skutkiem śmiertelnym grozi do 10 lat pozbawienia wolności.
Więzienie grozi świadkom
Za brak udzielenia pomocy oraz nie powiadomienie o popełnionym przestępstwie odpowiedzą kobieta i mężczyzna - mieszkańcy powiatu wodzisławskiego, którzy byli świadkami tego zdarzenia. Za to przestępstwo grozi im do 3 lat więzienia.
Jak świadkowie mogli pomóc skoro byli nawaloni. Zgłoszenie potraktowano by jako żart.
To wszystko? Koniec artykułu?