Prezes Wodociągów Raciborskich o wzroście płac podwładnych: nie ma roszczeń
W trakcie majowej sesji Rady Miasta w Raciborzu szef spółki Michał Ziółkowski odpowiedział na pytanie radnej Anny Szukalskiej. Ta dociekała, jak prezes wodociągów poradził sobie z żądaniami płacowymi załogi. Kadra spółki pisemnie informowała radnych w 2021 roku o tej sprawie.
M. Ziółkowski oznajmił, że pracownicy wodociągów otrzymali w tym roku podwyżki w wysokości 400 zł - dla każdego zatrudnionego.
Przyznał ponadto, że w spółce wcześniej miały miejsce żądania płacowe, ale aktualnie sytuacja ta nie jest zła.
Doszło nawet do podjęcia przez zarząd decyzji o obniżeniu wypłat prezesa oraz wiceprezesa z przeznaczeniem tych pieniędzy na regulacje płac dla pracowników o najniższych wynagrodzeniach.
Szef wodociągów zwrócił uwagę, że w latach 2019-2022, kiedy spółka działała pod jego kierunkiem, fundusz wynagrodzeń wzrósł w niej o milion złotych.
Ziółkowski wspomniał, że większość pracowników - ci, którzy pracują na zewnątrz - mają opłacane przez Wodociągi Raciborskie posiłki o wartości 190 zł miesięcznie. Kadra zyskała też dodatkowe ubezpieczenie zdrowotne oraz karty MultiSport.
Według prezesa obecne nastroje w spółce są stabilne i nie ma roszczeń płacowych. - Jestem w kontakcie ze związkami zawodowymi i taki mam stamtąd przekaz - podsumował Michał Ziółkowski.
Radni dowiedzieli się także, że w wodociągach nie wzrosła liczba etatów i ta utrzymuje się na poziomie ok. 150 osób.
To jest miś na miarę naszych potrzeb, Niedowiarkom mówimy ......
Łubu dubu, łubu dubu niech nam żyje prezes ...... to ja Jarząbek
PR - owo można wszystko kreować... a jaka jest prawda? Czemu niektorzy odchodzą z firmy? No i coś ostatnio o paliwie słychać...
Szczypie niektórych w pewnych częściach ciała, że tak dobrze spółka funkcjonuje. No jak to oni robią, że wszystko hula a i ludzie są zadowoleni. Za rok jeszcze wam kopary opadną jak zobaczycie że piłkarska Unia też daje radę. Nie pomoże nawet kolejny tysiąc donosów.
obniżenie pensji prezesa nie leży w gestii prezesa, zresztą to jest tylko zabieg na pokaz bo w finansach wodociągów to żadna kwota i na podwyżki załogi nie ma wpływu. nieprawdą jest ,że nie wzrosła etatyzacja ,bo utworzono stanowisko dyrektora technicznego.
a temu to chyba nic tak dobrze nie wyszło jak włosy .
Zaś Szukalskiej nie wyszło…
Obniżenie wynagrodzenia prezesa żeby dać pracownikom to postawa godna pochwały.