Kompromitacja w Wodzisławiu Śl. Przez błąd urzędników miasto straciło szansę na ponad 30 mln zł [ZDJĘCIA]
Na liście projektów inwestycyjnych, które zostaną sfinansowane w ramach drugiej edycji Polskiego Ładu są prawie wszystkie samorządy powiatu wodzisławskiego. Prawie, ponieważ w zestawieniu zabrakło samego miasta powiatowego, czyli Wodzisławia Śl. Dlaczego?
30 maja ogłoszone zostały wyniki drugiej edycji Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Samorządy miały szansę otrzymać bezzwrotne dofinansowanie inwestycji publicznych. Wnioski można było składać w 36 obszarach inwestycyjnych, na które przeznaczono łącznie około 20 mld zł. Każde z miast i gmin powiatu wodzisławskiego złożyło wnioski na swoje projekty. Każde z nich je otrzymała. Jedynym wyjątkiem jest Wodzisław Śląski, który otrzymał okrągłe zero złotych na swoje zadania.
Zgłosili trzy projekty
"Jeśli jest możliwość zdobycia pieniędzy, które będą służyły nam - społeczeństwu Wodzisławia, nie pozostajemy bierni. Trzymajcie kciuki" - pisał w lutym prezydent Mieczysław Kieca w mediach społecznościowych informując jednocześnie o składanych przez miasto trzech wnioskach do Polskiego Ładu. Łączna ich wartość opiewała na prawie 35 mln zł. Pierwsze z zadań związane było z modernizacją i przebudową gminnych dróg na terenie miasta (m.in. ulic: Żeromskiego, 26 Marca, Jana Pawła II, Ofiar Oświęcimskich i Mendego). Drugie przedsięwzięcie dotyczyło przebudowy basenu krytego przy Szkole Podstawowej nr 3, rozbudowy Przedszkola Publicznego nr 2 oraz przebudowy budynku Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 1. Ostatni złożony przez urzędników projekt swoim zakresem obejmował organizację systemu parkowania w centrum miast wraz z wymianą konstrukcji nawierzchni dróg gminnych w dzielnicy Stare Miasto (czyli ulic: Kubsza, Minorytów, Głowackiego, Powstańców Śląskich, Kościelna oraz księżnej Konstancji).
Prezydent: zadania muszą poczekać na swój czas
Zaraz po opublikowaniu wyników i spostrzeżeniu, że w zestawieniu brakuje Wodzisławia Śl. zwróciliśmy się do magistratu o komentarz. - Ta edycja Polskiego Ładu nie przynosi miastu nowych zadań - komentuje na gorąco prezydent Mieczysław Kieca. Dalej podkreśla, że w obecnej niestabilnej sytuacji na rynku, przy rosnących cenach materiałów i obłożeniu pracowników realizowanymi inwestycjami miasto skupia się na trwających dużych projektach. Wymienia przy tym np. kończący się remont i przebudowę pałacu Dietrichsteinów. - Zadania przygotowane zatem do tej edycji Polskiego Ładu muszą poczekać na swój czas. Także z powodu niewielkiego błędu formalnego, którego nasi pracownicy bez zaangażowania politycznego nie byli w stanie poprawić - dodaje na koniec.
Błąd przy rejestracji
30 maja o 13.00 przed budynkiem Starostwa Powiatowego w Wodzisławiu Śl. poseł Adam Gawęda z senator Ewą Gawędą zorganizowali wspólną konferencję prasową. Jej tematem było podsumowanie drugiej edycji Polskiego Ładu. Udział w spotkaniu wzięli także praktycznie wszyscy przedstawiciele samorządów powiatu wodzisławskiego. Z ust parlamentarzystów posypały się gratulacje w stronę włodarzy. Ci z kolei dziękowali za okazane wsparcie. Nawiązano także do braku otrzymanego dofinansowania przez miasto Wodzisław Śl. - Miasto popełniło błąd przy rejestracji wniosków - poinformował poseł Gawęda. - Nie wiem, dlaczego nikt z miasta nie sprawdził wcześniej, czy zostały one poprawnie zarejestrowane - mówił. Dodał, że w odróżnieniu od prezydenta Kiecy pozostali włodarze kontaktowali się z nim bądź z senator Gawędą i pytali, czy ich wnioski znalazły się w systemie. - Prezydent ani razu nie skontaktował się z nami podczas trwania naboru - podkreśla tłumacząc, że gdyby to zrobił, to można byłoby wychwycić błąd przy rejestracji wniosków i go poprawić. - Ten kuriozalny błąd kosztuje miasto ponad 30 mln zł, który dla Wodzisławia Śl. i jego mieszkańców będzie bardzo dotkliwy - podkreślił.
Niedowierzanie radnych
W konferencji prasowej wzięło także udział kilku przedstawicieli koalicji większościowej wodzisławskiej rady na czele z jej przewodniczącym Dezyderiuszem Szwagrzakiem. W swoich komentarzach wyrażali niedowierzanie, że miasto popełniło błąd przy rejestracji wniosków. - Po zapoznaniu się z wynikami naboru, jakie były dostępne m.in. w portalu Nowiny.pl, z wielkim szokiem odkryłem, że nasze miasto nie otrzymało żadnego dofinasowania - mówił przewodniczący Szwagrzak. - Jestem zdumiony, że prezydent mógł nie dopełnić formalności i stracić szansę, na jedno z największych dofinansowań, jakie miasto mogło w swojej historii otrzymać - dodał. Zapowiedział, że w magistracie złoży wniosek o dostęp do informacji publicznej, aby potwierdzić informacje o błędzie urzędników. - Jeżeli one się potwierdzą, to pokażą, że prezydent stracił kontrolę nad miastem i żyje tylko w wirtualnym świecie mediów społecznościowych - dodał.
Jak prezydent Kieca komentuje błąd wart 30 mln złotych:
Ludzie
były poseł i senator
Była senator.
Prezydent Wodzisławia Śl.
Większe diety dla nieudaczników ,większe gęby niech wam urosną i zadki.
straciłeś Kieca mój głos. i wszystkich co na niego głosowali do tego samego namawiam. Oni oderwali się od rzeczywistości.
Nie znajduję adekwatnych słów żeby was określić darmozjady z urzędu! Przecież słyszałem że trzeba powołać dodatkowego prezydenta żeby usprawnić pracę! Was trzeba przegnać bo jest ostatni moment! Na taczki z wami!
Komentarz został usunięty z powodu naruszenia regulaminu
Dawno temu już pisałem że czas administratora już minął. Mógł kandydować na posła i spokojnie by nim został. Teraz będzie mu trudniej po takim blamażu .Być może w przyszłości w Rybniku go zatrudni tamtejszy prezydent . Tak samo jak teraz administrator zatrudnia znajomków po linii partyjnej jak ten z Raciborza od strugania jabłek przed kamerą. I ta druga women po linii honoratek. Sprawdza się co mi kiedyś jeden bardzo ważny radny powiedział że administrator otacza się miernymi ludźmi bez wyobraźni byle posłusznymi. Teraz jest efekt ich nieudacznictwa.
W Rybniku jest agent 0,49 a teraz mamy nowego agenta w Wodziu to agent 30,0
W 1999 roku była możliwość utworzenia województwa górnośląskiego bez Jury Czestochowskiej, Zagłębia Dąbrowskiego oraz północno i południowo zachodnich skrawków Małopolski. Nie zrobiono tego jednak w obawie że pojawi się kiedyś na Górnym Śląsku formacja polityczna której celem będzie przywrócenie przywileju który był głównym i jedynym warunkiem przyłączenia Górnego Śląska do Polski. Co ciekawe przywilej ogłoszono w 1920 a Górny Śląsk przyłączono dopiero w 1922 roku. W praktyce był to jednak tylko skrawek historycznego regionu. Dzisiaj III RP obaliła prawie wszystkie dekrety PRL z wyjątkiem jednego. Jak myślisz @Dejpokoj (5.173.*.180) z wyjątkiem którego ? Gdy w 1999 ustanawiano województwo śląskie z Raciborzem i Wodzisławiem nie popełniono błędu przez przypadek. Tak samo jak Wysokie Mazowieckie włączono do województwa podlaskiego a Sokołów Podlaski do województwa mazowieckiego. Jak myślisz @Dejpokoj (5.173.*.180) dlaczego tak zrobiono ?
Świat wg Higgy’ego:
1999, rządzący w Warszawie:
- ej, chodźcie zrobimy taki numer ze Wodzisław włączymy do śląskiego żeby w 2022 nie dostali kasy!
- Super pomysł!
PO i PiS to dwie partie parlamentarne co oznacza że obydwie powinny mieć całkowity zakaz jakiegokolwiek partycypowania władzy w samorządach gminnych, powiatowych i wojewódzkich. Na tym szczeblu działać powinny tylko organizacje lokalne tudzież regionalne skupione na realizacji interesów społeczności lokalnych a nie kontynuację centralnej polityki w regionach. Dla mnie przygłupem jest każdy kto kiedykolwiek zagłosował w swoim mieście bądź regionie na jakiegokolwiek przedstawiciela którejkolwiek z partii parlamentarnych. Samorząd i samorządowcy powinni być jak najdalej od centralizmu.
NIGDY już nie zagłosuje na PO i Mietka. Mietek oddaj nam nasze 30 mln zł a jak nie masz to z wypłaty masz 16 tyś na miesiąc to jest z czego brać , urzędnicy tak samo 50 procent z wypłat do końca twojej kadencji
NIGDY JUŻ NIE ZAGŁOSUJE NA PIS !!!
twój senior potrafił u pisiorów wydeptać ponad 2 razy więcej na rybnicką autobanę
Wodzisław Śląski jest starym książęcym miastem które przy obecnym podziale Górnego Śląska na dwa odrębne okręgi administracyjne należy do niewłaściwego województwa i gdyby komukolwiek z samorządowców zależało na Wodzisławiu to już dawno lobbował by za wszelką cenę utworzenie jednolitego powiatu raciborsko - wodzisławskiego ale w granicach województwa opolskiego. Na opolszczyźnie obecnie Racibórz był by trzecim a Wodzisław czwartym miastem w skali województwa z możliwością naturalnego rozwoju wspólnie z innymi historycznymi miastami Górnego Śląska. Niestety w województwie śląskim obydwa wspomniane miasta skazane są na porażkę bo nie mają szans z mafijnymi układami górniczych holdingów, okręgów, spółek i spółeczek i jeśli ktoś uważa że Wodzisław stracił trzydzieści milionów złotych przez błąd to jest idiotą. Po prostu komuś bardzo zależało by Wodzisław tych pieniędzy nie otrzymał bo mógł by nimi znacząco zainwestować i stać się konkurentny. Z resztą średniowieczne miasto o charakterze klasztornym obwieszone zewsząd banerami reklamowymi, z samochodami swobodnie wjeżdżającymi na Rynek i niezliczoną ilością minimarketów które wypełniają już praktycznie każdą wolną połać Nowego Miasta nie może być przypadkiem. Ten chlew też ktoś kiedyś zaplanował w konkretnym celu. Gdy połączycie to z utratą trzydziestu milionów na skutek rzekomego błędu to trzeba być wyjątkowym kretynem by nie zauważyć jak to miasto jest celowo unicestwiane.
nasze nasze IPku. Samorządy to skąd mają? Drukują pieniądze? To nasza kasa, którą Wodzisław Śląski powinien dostać. Rybnik 65 000 000 zł. na drogę dostał a tam rządzi PO a nie "swoi". Ktoś w Wodzisławiu Śl. zawalił. Tacy urzędnicy powinni stracić pracę.
Jakie nasze ???
pis zabrał samorządom a teraz daje swoim,tak się bawią twoimi pieniędzmi,do nich napisz
Oddajcie nasze 30 000 000 złotych urzędnicy!!!
gańba jak pierun Kieca i jego urzędnicy zawalili na maksa, chwalił się na fejsie co to nie zrobi i jakie wnioski nie złożone i co? nic. 30 mln a co tam! To nic. Teraz cisza, a to największy skandal od wielu wielu lat. Swoją drogą to lokalna koalicja też mogła pomóc. Kłócą się a cierpi tylko miasto. Jednak Kieca i jego "zespół" dał ciała i to wielki wielki wstyd i błąd, a nawet sprawa która doprowadziła to utraty dużych pieniędzy dla miasta. Nie ma się z czego śmiać bo straciliśmy bardzo bardzo dużo.
No to wreszcie twój koniec Kieca na urzędzie. I tych twoich trolli honoratek. Tego już nie przeskoczysz z tego już się nie wylgasz!
Kieca jeszcze ma czelność powiedzieć trzeba podwyższyć opłaty za wywóz śmieci a sam przewalił 30 mln.Brak kontroli nad urzędnikami to pana wina panie prezydencie, oni panu podlegają
Jakoś cicho czyżby nie było żadnych zasług ?????
Swoją drogą nie chciałbym aby pis zrobiło cokolwiek w moim mieście bo wyszło by pewnie to tak samo jak z tvp,stadniną w janowie,polskim ładem albo elektrownią w Ostrołęce
Tego się było można spodziewać Kieca i wszystko jasne .Przewodniczący w regionie Platformy Obywatelskiej jak widać tam się nic nie zmieniło.
No to napisz mi gościu jaki pożytek mamy z naszych lokalnych pisowców?
Chociaż JEDEN wymierny przykład?
Kieca wychodzi z założenia po co w Wodzisławiu basen skoro jest w Raciborzu albo po co wyremontowane drogi w Wodzisławiu jak są w Rybniku , po co Wodzisław miał dostać 30 mln zł jak może to dostać ktoś inny. Takiego prezydenta miasta ma Wodzisław .
To znaczy, że poprawność wniosków trzeba sprawdzać u posłów i senatorów?! Z tego. co wiem, to oni są od stanowienia prawa, a nie od kontroli jakichś papierów. Chyba, że cofnęliśmy się do wieku XIX i Kongresówki, gdzie wszystko załatwiało się przez protekcję i łapówki. Tego kraju (chyba) już nic nie uratuje...
I czego się burzysz jeden z drugim albo ciagle jeden i ten sam?
Prezydent Kieca jest ostatnią kadencje wiec nie musisz na niego pluć .
Wiecie jak by to wyglądało ?
Gdyby przeszedł projekt byłaby to zasługa pis a że nie przeszedł to jest to wina prezydenta z po.
To polityka nic więcej!
No widać że już się zaczęły fikołki Mieczysława jak zwalić błąd na innych - jak widać to wina posłów pisu że wniosek został źle złożony.
Kolejny fikołek to :
- wina Tuska
- wina Putina
- dopiszcie sobie co chcecie
Błąd urzędników od Kiecy kosztuje miasto 30 mln zł . Wszyscy prezydenci sprawdzali czy wnioski są dobrze złożone Kieca tego nie zrobił. No i nic nie mamy , podziękujcie Kiecy
Przewodniczący PO. Prezydent przedkłada partię przed nasze miasto.
To po co ten lokalny pis jak nic nie potrafi załatwić ??? Mam wrażenie,że takie błędy załatwia się na „górze”.
Prosty wyciągam z tego wniosek,że marnych wybraliście tych posłów z pisu.Zacznie się lokalna „wojenka”,która odwróci uwagę suwerena od naprawdę istotnych spraw jak inflacja,drożyzna itd
Dla porządku wcale nie bronię prezydenta Kiecy żeby było jasne.
Kolejny raz Mieczysław Kieca wraz z swoimi urzędnikami zawiódł czas na zmianę prezydenta w Wodzisławiu