Polska 2050: Czy Piotr Masłowski będzie startował do Parlamentu?
6 czerwca na Placu Jana Pawła II odbyło się spotkanie z regionalnymi przedstawicielami Polski 2050 Szymona Hołowni. Wśród nich był również Piotr Masłowski, wiceprezydent Rybnika, który opowiedział o swoich planach na przyszłość.
Na spotkaniu poruszono przede wszystkim temat ekologii, rolnictwa, a także górnictwa. Liderzy okręgu nr 30 wspominali o bliższych i dalszych planach Polski 2050.
– Rolnictwo i energia odnawialna, to dwa filary, które ściśle się ze sobą łączą. Chcielibyśmy, żeby rolictwo ekologiczne oraz rolnictwo uprawne, przemysłowe, było dostępne dla wszystkich. Chcemy, żeby ceny surowców, jak i produktów były coraz tańsze – mówi Wojciech Borówka.
Wiceprezydent Rybnika, Piotr Masłowski, wypowiedział się w sprawie zmian, jakie jego zdaniem są nieuniknione w górnictwie:
– Jesteśmy w miejscu, w którym górnictwo jest jedną z kluczowych gałęzi gospodarczych. Górnictwo to w dużej mierze sposób życia mieszkańców Rybnika i okolic. Jest tak, że według planów obecnej władzy, ostatnie kopalnie węgla kamiennego mają być zamykane właśnie w Rybniku, w 2049 roku. Bez względu na to, jaki mamy emocjonalny stosunek do tego zjawiska, górnictwo będzie powoli odchodziło. My musimy być na tę zmianę gotowi. Specjaliści twierdzą, że przez najbliższe dwa lata czeka nas gwałtowny wzrost cen. Wynika to z tego, że z jednej strony jest wojna, ale z drugiej strony to, co się działo dotychczas w energetyce i sektorze węglowym pokazuje tylko, że nie byliśmy na to przygotowani. Całe ostatnie lata polegały na tym, że różne rzeczy obiecywało się górnikom, żeby dostać ich głosy, natomiast nie było realnej zmiany – wyjaśnia Piotr Masłowski.
Warto również dodać, że Piotr Masłowski należy do Polski 2050 Szymona Hołowni od lipca zeszłego roku. Już wtedy wspominał o swoich planach na przyszłość, a teraz zapowiedział, że być może wystartuje w wyborach parlamentarnych:
–To (startowanie w wyborach parlamentarnych) cały czas jest aktualne, ale w polityce nigdy nie mówimy nigdy. Na te ostateczne decyzje przyjdzie jeszcze czas - wyjaśnia Piotr Masłowski.
Ludzie
Senator