Dwie kolizje i uszkodzona elewacja wielorodzinnego budynku. Raport PSP z 8 czerwca
Trzy zdarzenia minionej doby odnotowali raciborscy strażacy. Dwa związane były ze zdarzeniami drogowymi, a do jednego przyczyniła się natura.
Pierwsza interwencja miała miejsce wczesnym popołudniem. O godz. 12:53 dyżurny z centrum dowodzenia odebrał zgłoszenie o zdarzeniu drogowym, do którego doszło na skrzyżowaniu ul. Głowackiego i Kolejowej w Raciborzu, gdzie zderzyły się ze sobą hyundai i opel astra. Na miejsce wysłane zostały dwa zastępy z raciborskiej komendy. Po rozpoznaniu okazało się, że na szczęście żaden z uczestników wypadku nie doznał obrażeń. Działania strażaków polegały na odłączeniu akumulatorów w obu pojazdach, unieszkodliwieniu wycieków płynów eksploatacyjnych oraz uprzątnięciu jezdni. Straty materialne oszacowano na łączną kwotę 40 tys. zł.
Sprawczynią zdarzenia była 54-latka kierująca samochodem marki Hyundai, która wyjeżdżając z ul. Głowackiego nie ustąpiła pierwszeństwa 32-latkowi kierującemu pojazdem marki Opel. Policjanci z raciborskiej drogówki ukarali ją mandatem karnym.
Do kolejnego zdarzenia - również drogowego - doszło o godz. 15:50. Na skrzyżowaniu ulic Podwale / Mickiewicza / Drzymały przed sygnalizacją świetlną kierujący pojazdem marki Seat Ibiza najechał na tył toyoty corolli. Strażacy po dojeździe na miejsce i dokonaniu rozpoznania przystąpili udzielenia kwalifikowanej pierwszej pomocy kierowcy toyoty. Ponadto odłączyli akumulator w uszkodzonym seacie i uprzątnęli jezdnię z substancji ropopochodnych. W zdarzeniu poszkodowany został 59-letni mężczyzna z toyoty, który uskarżał się na ból kręgosłupa w odcinku szyjnym. W akcji udział brały dwa zastępy z PSP, Zespół Ratownictwa Medycznego oraz Policja.
Jak informuje rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Raciborzu nadkom. Mirosław Szymański, sprawczynią zdarzenia była kierująca seatem 25-latka, która nie zachowała należytej odległości od jadącej przed nią toyoty i najechała na tył tego pojazdu. Uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi, a zostało ono zakwalifikowane jako wypadek. Straty materialne oszacowano na kwotę 10 tys. zł.
Ostatnią interwencję strażacy przeprowadzili już w nocy ze środy na czwartek. O godz. 1:55 do powiatowego stanowiska kierowania wpłynęło zgłoszenie o drzewie, które przewróciło się na budynek wielorodzinny przy ul. Odrzańskiej. Tym razem na szczęście nikt nie ucierpiał. W akcji udział wziął jeden zastęp, którego działania polegały na usunięciu wiatrołomu. Przewrócone drzewo spowodowało uszkodzenie elewacji budynku. Straty materialne oszacowano na kwotę 500 zł.