Hawaje w bibliotece. Taki był początek wakacji w Raciborzu [ZDJĘCIA]
Noc z 24 na 25 czerwca była dla starszaków z Markowic rozpoczęciem wakacyjnej przygody. Całą grupą wybrali się do biblioteki na ul. Kasprowicza, aby spędzić w niej hawajską noc.
Po przybyciu do biblioteki należało okazać paszporty i przejść przez bramkę bezpieczeństwa. Niektórych bramka nie chciała przepuścić, więc bagaże zostały sprawdzone według lotniczych przepisów.
W bibliotece, pełniącej tej nocy rolę hawajskiego hotelu, jest wiele pomieszczeń i zakamarków, z którymi turyści musieli się zapoznać. Sprawdzili, czy między labiryntem regałów nie schował się duch pirata, spenetrowali magazyn książek oraz mieli okazję poznać biblioteczne ciekawostki jak książki w metalowej oprawie, skórzanej, i te najmniejsze liczące 5 centymetrów wysokości.
Później nadszedł czas na zabawy w ogrodzie. Powodzeniem cieszyły się bańki mydlane i tańce do hawajskiej muzyki. Na zajęciach plastycznych powstawały papugi wykonane z talerzyków papierowych i kolorowo przyozdobione bibułką, a także praktyczne kubki na lemoniadę. Poczęstunek sałatką owocową był chwilą relaksu przed kolejnymi przygodami – torem przeszkód i nocnymi podchodami. Najwytrwalsi zobaczyli jeszcze kino nocne po czym wszyscy udali się do spania.
Rano, uczestnicy wycieczki odebrali upominki i pamiątkowe dyplomy. Nocka została zorganizowana przy współpracy Biblioteki w Markowicach i Przedszkola nr 17.
źródło: MiPBP w Raciborzu, oprac. ż