Fita na sesji o Polowym: miał być pewny człowiek, a jest człowiek pewny siebie
Były wiceprezydent Michał Fita wystąpił na czerwcowej sesji z Raportem o Stanie Miasta. - Czuję się okłamany i oszukany - zaczął swoją wyliczankę przewin obecnego włodarza, który zwolnił go i zastąpił Dawidem Wacławczykiem.
Michał Fita wyjaśnił, że dotąd nie oceniał jak prezydenci Polowy-Wacławczyk-Konieczny sprawują swój urząd, ale teraz przeanalizował raport o mieście za 2021 rok i po zebraniu podpisów mieszkańców zgłosił się na sesję absolutoryjną.
- Zacznę od podziękowań, że już nie muszę firmować pańskich pomysłów i decyzji. Dziś przychodzę na sesję jako mieszkaniec, bo czuję się okłamany i oszukany - stwierdził Fita. Wypomniał Dariuszowi Polowemu, że ten nie dotrzymał dżentelmeńskiej umowy z wyborów i nadal nie dotrzymuje obietnic.
Powiedział, że miała być zgoda i współpraca, a prezydent skłócił wszystkie środowiska - od sportowców, radnych po nauczycieli. - Mieszkańcy są już zmęczeni wojnami w ratuszu i konferencjami, w których słowa są rzucane na wiatr. Zamiast rozwoju mamy dreptanie, przepychanki i brak porozumienia. Brakuje zwykłej rozmowy i gospodarza, który potrafi łączyć, nie dzielić. Raciborzanie ponoszą tego konsekwencje - zaznaczył Michał Fita.
Kontynuując wskazał, że zaufanie, jakim obdarzono Polowego zostało zawiedzione. - Tego nie da się odzyskać, bo to jest urząd zaufania publicznego - podkreślił Fita.
Były zastępca Polowego zauważył, że:
- Gdzie są nowe mieszkania? Przecież Miasto ma grunty pod bloki mieszkalne, np. przy Grunwaldzkiej. Ma MZB i TBS czyli ma możliwe zasoby do budowy mieszkań, a tymczasem budowa nowych mieszkań stoi w miejscu. Pracownicy Eko-Okien dowożeni do Kornic z całego regionu mogliby mieszkań w nowych blokach w Raciborzu. Stracono też szanse na inwestycje Eko-Okien w nowe fabryki - a te powstały w Kędzierzynie-Koźlu i w Wodzisławiu Śląskim - opowiadał na sesji Fita.
- Wiceprezydent stwierdził także, że Racibórz cierpi na depopulację i nowy żłobek będzie wkrótce pusty, bo w raporcie czytamy, że raciborzan nadal będzie ubywać.
Fita oznajmił, że jak zbierał głosy poparcia, by móc wystąpić na sesji, słyszał od nich, że miasto jest zaniedbane. - Donice przy Długiej, stojaki z tablicami z dawnym wyglądem miasta to trzeba je pielęgnować, zabezpieczać, bo rdza się rozlewa. Łąki kwietne są pozarastane i wyglądają jak chwasty - zauważył.
Fita zarzucił prezydentom, że realizują tylko swoje pomysły i spytał o stan realizacji Zielonych Płuc Ostroga.
Kolejne pytanie skierował w sprawie nowych ścieżek rowerowych: czy poza fragmentem ścieżki Łężczok-Markowice i trasą przy remontowanej ulicy Bema powstały inne? Co ze ścieżką na Lekartów?
Za ogromne rozczarowanie uznał spółkę Unię. - Naprawdę wierzyłem w ten projekt. Miało być jasno, transparentnie, a teraz pan nie odpowiada, albo robi to zawile. Ta spółka to studnia bez dna - stwierdził były pierwszy zastępca prezydenta.
Fita podał, że zwalanie winy na innych to sposób tłumaczenia małych dzieci. - Wpierw winny był Fita, później Szalona Koalicja. Czas skończyć przerzucanie win na innych, bo to pan za to odpowiada - podkreślił lider radnych Niezależnych.
Miał być pewny człowiek, a jest człowiek pewny siebie - Fita nawiązał do hasła wyborczego Dariusza Polowego z 2018 roku.
Dodał jeszcze, że miasto z papieru, nawet najlepiej zadrukowanego nie funkcjonuje. Na koniec zasugerował Dariuszowi Polowemu, żeby ten podał się do dymisji.
Ludzie
Radny, były prezydent Raciborza
Dyrektor Centrum Kultury i Sportu w Kietrzu - TKALNIA, były wiceprezydent Raciborza, radny Raciborza
Lodowisko nie powinno powstawać. To zupełne nieporozumienie aby chcieć je budować.
Ale frustrat… nic nie zrobił kiedy był wice poza zbieraniem wypłaty. Zero, nawet w kulturze na której ponoć się zna. Ale do krytyki pierwszy obok Siwaka i Labusa. W sumie to chyba do nich pasuje
nigdy nie było tak naprawdę pewnego człowieka, nie ma też człowieka pewnego siebie, jest tylko nieudacznik z uporem maniaka prezentujący szerokiej publiczności typowe cech osobowości psychopatycznej, którymi chce pokryć niedomogi wykształcenia oraz kompletny brak kompetencji.ZGADUJ ZGADULA kto to?na szczęście nasz prezydent taki nie jest i nie będzie..
Sam fakt że Michał Fita został wiceprezydentem Raciborza to jest nieporozumienie. To jest człowiek bujający w obłokach. Potrafi ładnie mówić i uśmiechać się do zdjęć. Po jego krótkiej kadencji widzieliśmy że do ciężkiej pracy dla miasta jednak się nie nadaje. Druga sprawa to natura politycznej choragiewki całkowicie go skreśla w moich oczach. Miał walczyć z układem a się z nimi dogadał.
No i pieknie :) Michał powiedzial to wszystko, co mowi wielu mieszkańców.
Panu Ficie ludzie już raz podziękowali. Stracił szansę aby milczeć.
Michał trochę ściemnia bo cześć projektów zablokowało jego ugrupowanie.
Człowiek który przez półtora roku prezydentury robił zdjęcia na FB wylicza nie zrealizowane projekty. Ciekawe ciekawe
Fita to klęska. Ten gość nie ogarnia.